Wpis z mikrobloga

@Fidelis: Chodzi o to że Rosja wyhamowała. Embarga nie są na Białoruś nałożone, więc nawet zarabia na tym sprzedając polskie jabłka, ale też pośrednio traci, bo przez embarga Rosji wiedzie się gorzej. Zdaje się też, że Rosja zmniejszyła dotacje dla Białorusi, które wg różnych szacunków stanowiły rocznie kilka procent Białoruskiego PKB, tak więc więcej procentowo od tego co Polska ma z UE (<2% PKB rocznie)