Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@? - otwieram tag #patologiazpomagampl i zapraszam do dzielenia się takimi perełkami.

Pani zbiera na poród lotosowy w domu czyli taki gdzie pępowina odpada sama po 5 dniach.

Pieniążki na wynajęcie położnych. XD

https://pomagam.pl/naturalnyporodwdom?utm_source=Facebook&utm_medium=catalog-ad&utm_campaign=naturalnyporodwdom&fbclid=IwAR22hND42kSlmyXxofIzsjl1_QFz-ONl7jo3TIQnvIwFGttE4de_ZQU3Rn0

#madki #pomagampl #rakcontent
  • 7
@josedra52: czemu jest to patologia? Serio pytam.
Sama przymierzałam się do porodu domowego, z tym, że mieszkam w Londynie, więc tu poród domowy jest w ramach tutejszego NFZ i co więcej, kobiety są do niego zachęcane, bo a) jest tańszy dla systemu b) spokojniejszy dla dziecka i matki
@josedra52: Niech każdy sobie zbiera na co chce. Rozumie, że siepomaga.pl jest stworzona z myślą o pomaganiu osobą w trudnej sytuacji zdrowotnej ale jak można mieć problem o to, że ktoś chce sobie kupić dwie kraty piwa czy nowy rower i robi z tego zbiórke? Są odpowiedniejsze serwisy do tego jak zrzutka.pl ale nie ma nigdzie zakazu zbierania na co się chce ani nakazu pomagania komukolwiek w tym ¯\_(ツ)_/¯
żebrać o kasę na zachcianki to jest dla mnie patologia.


@josedra52: z mojego punktu widzenia to żadna zachcianka.
Takie coś jest w pakiecie w innych krajach jako opcja. I jak napisałam wcześniej, poród domowy kosztuje mniej niż pobyt w szpitalu (a co dopiero cesarka), więc imho, szkoda, ze taka opcja jest niedostępna w NFZ, bo niesie korzyści dla oby stron.
Poród lotosowy - albo raczej pozostawienie pępowiny do momentu aż przestanie