Wpis z mikrobloga

@m_silvus: Nie znam się na budowie ani na mechanizmach mózgu, ale wydaje mi się że, kiedy powiesz coś głupiego to po chwili odczuwasz ogromny stres i zakłopotanie, i to w pewnym sensie odciska piętno w pamięci.

Tak jak się stempluje rozgrzanym prętem krowy, coś na tej zasadzie.