Wpis z mikrobloga

@JeszApokalipsy: Nie wiem dlaczego, ale dla mnie najważniejsza jest koncepcja, pomysł na świat, a dopiero na drugim miejscu jest sama fabuła, opowiedziana historia. Książka sama w sobie może być fatalnie napisana, albo mieć np. mało wiarygodnych bohaterów, ale jeśli jest oparta na dobrym pomyśle, to często taki pomysł sam w sobie sprawia, ze kończę taką książkę. Ba, często takie pomysły mnie inspirują i zapładniają twórczo.
@JeszApokalipsy: Książka musi mieć napięcie, akcje jak mnie książka nudzi przez pierwsze 50 stron to odkładam i nie wracam. W książkach/muzyce/ filmach/serialach szukam tego czego nie ma w realnym życiu dlatego plusy dobrego fantasy to:
- magia
-smoki
- kilka ras ale bez przesady
- ciekawi postaci
- jakiś fajny plot twist
Gdy czytam DOBRĄ książke przenoszę się z tego nudnego życia/świata w lepsze miejsce.. i po to czytam/słucham/oglądam fantasy :)
@JeszApokalipsy: Wg. mnie mozna przeczytac kazda ksiazke jesli ma sie wystarczajaco duzo czasu i samo-zaparcia.
Przeczytalem ich niewiele w zyciu, ale mysle ze:
-Charakterystyczne i wyrazne postacie (w ksiazkach i nie tylko bo takze w kinematografii wkurza mnie czesto jak postacie sa spartolone, jakby to nie byli zywii ludzie albo jakby byly tylko 2 charaktery ludzi na swiecie)
-Heroicznosc mnie wkurza, czasem pasuje ale wole jak widac ze sprawy nie sa