[Hankete]

Chciałem napisać sobie skrypt do automatycznego deployu za pomocą fabric. Przy próbie wykonania, łączę się przez ssh, a następnie dostaję output 'żółćżółć'. Znalazłem na necie, że ustawienie env.use_shell=False coś zmienia. Polecenie 'ls' wykonuje się wtedy ok, jednak 'mkdir' już nie działa. Dostaję Permission denied i nic nie mogę zrobić. Jakieś pomysły jak rozwiązać ten problem ?
#mydevil

[B.....q]

@Hankete: Czemu tak z dupy o tym napisales?

[Hankete]

@Brzozq: Bo szukam pomocy ?

[B.....q]

@Hankete: Kochaj wszystkich, mnie tez
Jesli myslisz, ze cie oleje to sie mylisz

[B.....q]

@Hankete: TYLKO NIE LAM MI SERCE

[globalbus]

@Hankete: mkdir nie działa, bo może nie masz uprawnień do katalogu, w którym lądujesz?

[Hankete]

@globalbus: Ląduje w tym samym katalogu, co przy manulanym łączeniu się przez ssh, a przy manulanym ssh jestem w stanie wykonać polecenie ze skryptu.

[globalbus]

@Hankete: a pewny jesteś? :) Zrób pwd.
Przy łączeniu ssh z narzędzi CI zwykle jest to połączenie bez tworzenia tty. Można wymusić, podając -t
Bez tego nie wczyta np .bash_profile (ustawianie ścieżek, PATH itp powinieneś mieć w .bashrc)

[Hankete]

@globalbus: Przy manualnym ląduje w '/home/Hankete', a przy fabricu '/usr/home/Hankete' .

[globalbus]

@Hankete: aż sobie sprawdziłem. Zarówno w -t i bez, normalnie działa ssh na #mydevil w trybie poleceń

[globalbus@X220 ~]$ ssh s3.mydevil.net "mkdir /usr/home/globalbus/test"
[globalbus@X220 ~]$ ssh s3.mydevil.net "mkdir /home/globalbus/test"
mkdir: /home/globalbus/test: File exists

fabric żadnej innej magii do ssh nie dokłada przecież.

[Hankete]

@globalbus: Mnie strasznie intryguje ten komunikat "żółćżółć", który się dostaje. https://blog.furas.pl/fabfile-i-zolczolc-dla-mydevil-pl.html

[Hankete]

@globalbus: Jakbyś był ciekawy oraz dla przyszłych pokoleń. Fabric używa jakichś pseudo-terminali. Wyłączając je (env.alwaysusepty = False) skrypt zaczyna działać.