Wpis z mikrobloga

Wiele osób twierdzi, że manualne podkręcanie Ryzenów 3 generacji nie ma sensu z uwagi na PBO, które niestety wciąż jest dalekie od ideału i działa niepoprawnie, ale może ma sens i to robiliśmy w niewłaściwy sposób? Jak wiemy ryzeny są zbudowane z CCXów, dla:
- 3600 i 3600X są to dwa po 3 rdzenie, gdzie ostatni najsłabszy jest zablokowany
- 3700X i 3800X są to dwa po 4 rdzenie tworzące jeden chiplet
- 3900X składa się z 4 po 3 rdzenie z zablokowanym najsłabszym, 2 takie CCX tworzą jeden chiplet, gdzie jeden mógłby trafić do 3600X, a drugi do 3600, bo okazuje się, że różnią się jakościowo.

Nie ma możliwości by CCXy były dokładnie tego samego sortu, więc są lepsze i gorsze tutaj dochodzimy do sedna, a może da się je osobno podkręcić do innej częstotliwości? Otóż jest to możliwe np. w ryzen masterze i apce od Der8auera z tym, że to pierwsze działa również dla Zen1.

W skrócie znajdujemy maksymalną częstotliwość dla wszystkich rdzeni na napięciu nie powodującym degradacji chipu tj. max 1.325V, która jest w pełni stabilna, a potem szukamy lepszych CCXów zwiększając ich częstotliwość o 25MHz i następnie testując stabilność całego układu. Rezultat jest taki, że mamy PBO, które od początku powinno tak działać oraz generalnie wyższe zegary.

Negatywy:
- obecnie nie są zapamiętywane ustawienia, więc po każdym restarcie trzeba je ponownie aktywować
- tasker windowsa nie wyszukuje najlepszego CCXa przerzucając kilku wątkowe operacje najczęściej na pierwszy chiplet lub CCX0.
#pcmasterrace #amd #ryzen
  • 10