Wpis z mikrobloga

@Kefaveli: ta gra ma dwie fazy: w pierwszej wszystkiego sie uczysz i ogólnie jest zabawa, w drugiej fazie widzisz jak bardzo po łebkach zrobiona jest dyplomacja i część militarna. Generalnie to dość szybko jesteś w stanie opanować mechanikę gry by potem uświadomić sobie, że gra to w sumie kolorowanie mapy :D

Najśmieszniejsze są te koalicje typu Brandenburgia, Bawaria, Mamelucka Australia i jakieś armie, które przybyły z drugiego krańca swiata by zdobyć