Wpis z mikrobloga

@Croudflup mnie to właśnie od nich odrzuca. Mocno stawiają w tych wyborach na światopogląd z którym się zupełnie nie zgadzam. I tak gospodarcze sprawy pewnie będą głosować przeciw PiS (o ile nie będą to dobre ustawy) a światopoglądowo razem z PiS co może spowodować przejście całkowitego zakazu aborcji czy jakichś prześladowań dla homoseksualistów, albo obowiązkową religie w szkole...
@Ishvarta: ogólnie ze światopoglądem jest tak, że to "mrzonki" nie wpływające na portfel, ale szargają nasze umysły i psychikę bardziej od podatków ;) Trzeba chyba sobie powiedzieć jasno "#!$%@? z kościołem, aborcją, niech robią co chcą, ale wara od ekonomii i socjali" i jakoś to będzie
@krzychol66: jestem człowiekiem który bardzo dużo czytał i wie, że jak dobra/zła partia by nie była, oddanie jej większości głosów tak aby móc zmienić chociażby konstytucję to największa głupota jaką można zrobić. Także szkodę jaką mi zrobiła pomijam przy tym wyborze, głosuje rozsądkiem a nie personalnymi pobudkami (aczkolwiek szkody narobiła mi masę)
(aczkolwiek szkody narobiła mi masę)


@Croudflup: No i o tę szkodę pytam. Bo ta racjonalizacja, którą przedstawiłeś, to mocno dyskusyjna jest.

jak dobra/zła partia by nie była, oddanie jej większości głosów tak aby móc zmienić chociażby konstytucję to największa głupota jaką można zrobić.

Możesz być spokojny, żaden sondaż nie daje szans na zdobycie przez PiS większości konstytucyjnej. Zaś co do samej tezy:
1. jeżeli Konstytucja jest zła, niejednoznaczna, dziurawa, podatna na