Wpis z mikrobloga

@Sl_w_k_1 uważam że, jest to do zrobienia, tylko trzeba poczekać na rozpowszechnienie dowodu z chipem, aby np za pomocą czytnika móc potwierdzić swoją tożsamość, oraz rozwiązać problem podwójnego głosowania tzn aby przychodząc do lokalu komisja mogla sprawdzić czy aby wcześniej nie głosowałeś przez internet.
@Sl_w_k_1: trudno jest w ewyborach:
- sprawdzić czy głosy zostały dobrze policzone - jest to nie do zrobienia przez osobę nietechniczna, a bardzo trudne i czasochłonne przez techniczna. A wyniki wyborów musza być łatwo sprawdzane przez każdego
- zadbać o to, żeby były anonimowe a jednocześnie tajne. Tzn żebyś mógł zagłosować dokładnie raz, ale żeby nikt nie mógł potem sprawdzić jak zagłosowałeś i cie np prześladować. Teoretycznie da się to zrobić
@unweek no dobrze, profil zaufany trzeba jednak potwierdzić osobiście, w us lub zus, co wiąże się często z wycieczką do miasta powiatowego oddalonego o kilkanaście kilometrów, a dowód wydadzą w gminie, co dla starszych osób ma jednak znaczenie,
@locheck: Ale komu chcesz dac poziom dostepu? Obrazowo... Przychodzi po cichu czlowiek z rzadu do administratora systemu i prosi o informację kto glosowal na "wrogow narodu" (tj opozycję) bo minister chce ich wszystkich zwolnic. Nie da się podobnie jak w papierowych wyborach zapewnić ze te dane te nie bedą zbierane, przetwarzane i wykorzystywane przez rzadzacych do przesladowania ludzi.
@locheck: Ale komu chcesz dac poziom dostepu? Obrazowo... Przychodzi po cichu czlowiek z rzadu do administratora systemu i prosi o informację kto glosowal na "wrogow narodu" (tj opozycję) bo minister chce ich wszystkich zwolnic. Nie da się podobnie jak w papierowych wyborach zapewnić ze te dane te nie bedą zbierane, przetwarzane i wykorzystywane przez rzadzacych do przesladowania ludzi.


No to ja ci powiem, pracuję dla NHS. Przetwarzam dane pacjentów. Nikt oprócz
Przetwarzam dane pacjentów.


@locheck: czyli jestes uzytkownikiem systemu, a nie jego administratorem. Administrator bedzie mial dostep do wszystkiego.

jakby taki człowiek przyszedł do mnie (w realu nie odważył by się tego zrobić) to zgłaszam odpowiedniemu departamentowi i


@locheck: przyjmijmy ze jestes bie uzytkownikiem lecz administratorem systemu - przychodzi czlowiek z rzadu i zglaszasz innemu departamentowi rzadu? Nastepnego dnia w najlepszym wypadku trafiasz na zielona trawke i liste niezatrudnialnych, a w
@locheck: Moim zdaniem nie. Tak dlugo jak dlugo stawiany jest wymog tajnosci wyborow tak dlugo nie bedzie to realizowane poniewaz glosowanie przez internet oznacza to oczywisty brak tajnosci wyborow.

Poniewaz zdajesz sie niedostrzegac problemu... Wyobrazasz sobie wybory w ktorych na wydawanej Ci karcie do glosowania komisja umieszcza Twoj PESEL ktorego nie wolno Ci zamazac/usunac bo glos bedzie niewazny? Dobry pomysł?

Wymog tajnosci wyborow to jeden z fundamentow ktorego usuniecie za zgoda
@Sl_w_k_1 Zawodność i ryzyko włamań? Nie uważasz, że włożenie danych osobistych obywateli kraju do jednego miejsca, które w ten jeden dzień będzie oblegane, nie jest dobre? Wystarczy, że ktoś się włamie do tego serwera i raz, że ma możliwość odczytania tych danych, a dwa - może zmieniać głosy czym zadecyduje o powstającym rządzie. Jak dla mnie za duże ryzyko.