Wpis z mikrobloga

@modzelem: owszem, stają się i to dobrze. Ale od prawie zawsze było standardem dodawanie słuchawek do telefonu. Pamiętam nawet jak wyszły AirPodsy i sporo youtuberów i innych tech-maniaków narzekało, że do najdroższej opcji iPhone Apple mogłoby dorzucać AirPodsy do zestawu zamiast tych z kablem. Potem po cichu wycofali przejściówkę lightning - 3.5mm jack z pudełka - jak chciałeś używać swoich słuchawek to trzeba było dokupić ją za 40 zł. Teraz Google
@blinxdxb: zależy które, jak chcesz coś porządnego to oczywiście, lepiej wydać trochę kasy i kupić sobie jakieś jakościowe nauszne, ale do takiego słuchania w drodze do pracy ja sobie bardzo chwalę earpody dodawane do ajfonów i trochę bym się #!$%@?ł jakbym kupił nowy telefon za kilka tysięcy złotych i okazało się, że jak chcę sobie posłuchać muzyki to muszę jeszcze dokupić nowe słuchawki z usb-c albo przejściówkę.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pekak: ja nie lubię dousznych. Mam te Sony z długą nazwa MK3 i do podróży nadają się super, w samolocie nic nie słychać, a na codzien jeżdżę autem więc słucham audio tam
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PurpleHaze: no co czytasz? Taka prawda. W ogóle jak ktoś mówi o jakości dźwięku na podstawie dołączonych słuchawek do telefonu gdzie jedno i drugie to padaka to nie ma o czym mówić. Mam w domu sprzet audio za ponad 100k usd i tylko głośniki do Ampli są na kablu
@blinxdxb: ale mi nie chodzi o jakosc dzwieku, nie odpalaj sie tak.
Dostajesz kolejne urzadzenie z bateria, ktore musisz pilnowac, zeby sie ladowalo. Idziesz gdzies na pare h na rower, pobiegac, do pracy i jeb sluchawki padaja po godzinie.
Do tego ile teraz wyciagnac sluchawki najdluzej na baterii 6h? Dla niektorych to malo. Dopiero od niedawna masz ladowanie zwrotne w telefonach, ktore pewnie i tak narazie z sluchawkami nie wspolopracuje.

To
ja nie lubię dousznych.


@blinxdxb: to nie oceniaj wszystkiego przez pryzmat siebie. Ja sobie cenię małe pchełki na kablu, bo nie muszę się martwić o to, czy są naładowane i gdzie je schowam jak będę je musiał zdjąć. IMO lepszym rozwiązaniem by było umożliwienie zakupu produktu w wersji z słuchawkami (trochę drożej) lub bez (trochę taniej) dla tych, którzy już mają swoje słuchawki i nie potrzebują.