Wpis z mikrobloga

Sparingaprtnerzy reprezentacji Polski maja stylem i kadra odzwierciedlać ich grupowych rywali na ME,wiec gramy z krajami z północy które mają imitowac Szwecje, przed MŚ graliśmy z Nigeria, która była odpowiednikiem Senegalu i z Chile, które imitowalo Kolumbie stylem gry i kadrą.

A jakbyście byli selekcjonerem zagranicznej reprezentacji i mieli wybrać sparingpartnera imitującego Polskę przed turniejem to kto by to był? Rywal z podobnego rejonu Europy, o podobnym stylu i piłkarzach na podobnym poziomie?
#pilkanozna#pilkanozna #reprezentacja
  • 14
@8Dawid88: Chorwacje, europejski futbol i miks świetnych zawodników z przeciętniakami, a jeśli by się udało wywalczyć zadowalający wynik z jugolami to wtedy pokonanie człapiącego antyfutbolu Buzzera by nie było wyzwaniem
@8Dawid88: Wszystko fajnie, ale nie gramy z nikim kto choć troszkę ma poziom zbliżony do Hiszpanii, a spokojnie można by było się pokusić o jakiegoś rywala z Ameryki Południowej. Zapewne terminy i podróż była powodem odmowy, bo nie wierzę, że takich rozmów nie przeprowadzono.

Ciężkie pytanie tak naprawdę. Szwajcaria, Austria, może Serbia? To raczej chodzi o poziom gry. Styl polska reprezentacja ma nijaki jak mam być szczery, a dobrać reprezentację 1:1
@Domciu: żeby trochę oswoić się przed turniejem z wyjazdowa atmosfera? Tym bardziej ze zagramy być może dwa mecze z gospodarzami??
Poza tym Zbysiu obiecywał wielkie marki w sparingach i znów kłamał rudzielec
@utede: Zibi obiecuje gruszki na wierzbie. To taki typowy sąsiad co mówi do Ciebie, że jest wszystko załatwić, a jak przychodzi co do czego to rozkłada ręce i szuka wymówki.
Słaby argument by się oswajać z wyjazdową atmosferą. Mamy w kadrze zawodników, którzy wiedzą co to jest granie na wyjeździe, a przed takim beznadziejnym Euro im mniej podróży tym lepiej.

@Paruwkowy__Skrytorzerca: Bułgaria mocno naciągana, ale w sumie jakby nie patrzeć
@utede: Każda podroż niesie ze sobą zmęczenie tak naprawdę i tak wiem, piłkarze są zahartowani w przemieszczaniu się i pokonywaniu dystansów. Wszyscy i tak zdajemy sobie sprawę, że chodzi o kasę. Zarobienie i promowanie reprezentacji w Polsce, a nie gdzieś za granicą. W takim przypadku najlepiej jest grać u siebie. Proste jak drut. Po kiego jeździć po Europie? Jaki to ma mieć cel? Zwłaszcza po Ukrainie i Finlandii oraz Islandii ;)
@8Dawid88: jeden #!$%@? z kim my zagramy te sparingi... cale eliminacje to byl jeden wielki sparing bo mielismy chyba najslabsza grupe... i jak widac Wujek Jurek niczego nie byl w stanie zbudowac. Gdyby nie Lewandowski i kilka fartow tu i tam to bysmy nawet na 1 miejscu nie wyszli z tej ogorkowej grupy.
@utede: gramy u siebie bo PZPN sobie na tym zarobi