Wpis z mikrobloga

#edszpikuje
w piątek idę oddac małą próbkę krwi na badanie na obecnosc przeciwciał cmv. nie do końca trybie o co cho, ale to jakis virus, ktory zdrowm nie szkodzi, za to biorcy może.
to wszystko dzieje się tak znienacka, ze jeszcze nie wiem, czy sie stresuje, czy jaram.
wyraziłem zgodę na obie metody pobrania, albo z krwi /5 godzin z dwoma usb w żyłach / albo z kosci biodrowych, 90 minut w