Wpis z mikrobloga

@Plp_: nie zawsze zdołamy spostrzec co, co nasz pies weźmie do pyska. raz wziął kość jakąś, to za chiny ludowe nie mogłem mu jej wyrwać z zębów. boję się, że kiedyś natrafi na taki kawałek kiełbasy z gwoździem.
boję się, że kiedyś natrafi na taki kawałek kiełbasy z gwoździem


@polskipolaczek: kaganiec to protip. I taki jest wlaśnie wyglad wasz- właścicieli psów. Powinieneś to #!$%@? wiedzieć, a nie że osoba bez psa musi Ci to mówić. Może jeszcze nie wiesz że masz po nim sprzątać?
Już adoptowałem ze schroniska dla babci, tu nie mam ojciec nie pozwoli. W sumie mam do tego pieska z 5 min. Piechota i jutro go odwiedzę, ale to co innego niż u sb.