Wpis z mikrobloga

Mukiele najpewniej zerwał sobie coś w szyi, albo uszkodził, dziwnie to wyglądało, prawdopodobnie ten odrzut głowy przez zaskoczenie piłką spowodowal kontuzję, bo samo uderzenie było leciutkie
#mecz
  • 6
@Finsky: Chyba nigdy piłka z metra w ryj nie dostałeś, może światło zgasnąć przy odpowiednim uderzeniu i nie musi być ono mega silne wystarczy ze dostaniesz w oko albo nos.
@Kozajsza: lol, oczywiście że dostałem nie raz, gram w piłkę nieprzerwanie od piecioletniego gnojka i owszem, zdarzało mi się dostać #!$%@? w nos czy w oko, ale nie tak by znoszono mnie na noszach bo nie mogłem ruszyć głową