Wpis z mikrobloga

Są wyniki pierwszej badań serologicznych w stanie Nowy Jork.

3000 próbek, losowa próbka. 14% infection rate, dla samego miasta Nowy Jork (gdzie wirus dzieki niesamowitej gęstości zaludnienia i popularności metra niesamowicie szybko się rozwijał) - 21%.

Na chwilę pisania posta w stanie Nowy Jork jest 268 tysięcy przypadków, 20,8 tysięcy zmarłych.

https://twitter.com/NYGovCuomo/status/1253352837255438338
#usa #koronawirus #nowyjork
  • 10
Co sądzisz o badaniach z Nowego Jorku?


@LebronAntetokounmpo:
Nie wiem co sądzę, bo nie znalazłem jakiegoś konkretnego opisu badania.

Z podstawowych wątpliwości:

1) co to za próba? jak wygląda jej reprezentatywność? czy typowano osoby, czy miały prawo odmówić i jaki był odsetek odmów? Czy może badano ochotników? Kto płacił za badanie?
To są ważne kwestie - bo jeśli to jest wynik na niereprezentatywnej próbie to wyniku nie można rzutować na całą
@hellfirehe: w przypadku grypy to właśnie około 80% przechodzi bezobjawowo. Ale grypa jest o wiele słabszą infekcją od tej nowej korony. Nie wydaje się możliwe, żeby choroba dwa razy częściej była bezobjawowa (90% vs 80%), a jednocześnie 50 razy częściej zabijała osoby osłabione.

Potwierdzanie testami PCR nie ma sensu, bo osoby które przeszły infekcję i wyzdrowiały będą mieć wyniki ujemne.

Dość precyzyjnie można oznaczyć odsetek fałszywie pozytywnych wyników testując albo próbki
albo osoby z krajów wolnych / niemal wolnych od wirusa.


@tomtom666: To nie jest też takie proste, bo błędy fałszywie pozytywne biorą się z bardzo różnych przyczyn.
Czyli np. test daje wynik pozytywny nie tylko przy nowym koronawirusie, ale rónież przy jakimś typowym przeziębieniu.

Przeprowadzisz test tam gdzie akurat to przeziębienie nie występuje i się okaże że test nigdy się nie myli.
A użyjesz testu w warunkach bojowych gdzieś gdzie nowy
@hellfirehe: wirusy, które rozkładają "na amen" wąski odsetek ofiar zazwyczaj robią to przez wywołanie jakiejś nietypowej, długotrwałej reakcji - przykład to wirusowe zapalenia wątroby czy wymieniony EBV. Ale prawdziwą rzadkością jest coś, co wywołuje ostrą, śmiertelną chorobę u części pacjentów, a u znakomitej większości nic nie zrobi. Nie wiem, czy w ogóle coś takiego do tej pory istniało?

Co się tyczy fałszywych pozytywów, jasne, dlatego bada się kilkanaście zbiorów próbek z