Wpis z mikrobloga

@Dzyszla jeżeli czwórka na Kościuszki to ok, natomiast czwórka na Zygmunta niezbyt dobrze wspominam moją ostatnią wizytę na sor, która by trwała jeszcze o 30 minut dłużej to bym miał palca do amputacji. Raz że w cholerę się naczekałem, gdzie krew z palca się lała poprzez głęboką ranę to nikt nie potrafił zejść. Decyzja że jadę na Kościuszki tam od ręki bez żadnych problemów momentalnie zajęli się mną za co chwała lekarzom
@Markus8827 przy Zygmunta w sumie tylko ortopedia ostatnio chyba była - wszystko teraz już zrzucone na Kościuszki. Ale ani tu, ani tu nie narzekam. Choć kiedyś dwie godziny z kolką nerkowa czekałem, bo dyżurująca na operacji na cito :(