Wpis z mikrobloga

@kogi: Tak bo trzech cylindrów nie da się tak dobrze wyważyć jak czterech. Zawsze będą tak chodzić jak traktorek. Przez chwilę miałem hyundai getz z 1.5 diesel 3 cyl i nie narzekałem.
@obszarnik: @bidzej: @9Grzesiek_: dzisiaj jak testowalem ceeda z silnikiem czterocylindrowym 1.4tgdi to tak jakbym jechał innym samochodem. Poprzednio to było 1.0 - silnik głośny, terkocze przy przyspieszaniu, auto zamulone, jakby je ktoś trzymał z tyłu (ręczny nie był zaciągnięty xD)
Te silniki to dwa inne światy, różnica ogromna. Zastanawiam się czy wszystkie auta tak mają.
@kogi: co do tego że auto zamulone to ciekawe, kie odczulem tego na jeździe testowej Fiestą niedawno. A właśnie ostateczny wybór samochodu był między 3 cyl. Fiestą a 4 cyl. Rio. Oba się dobrze prowadziły, na plus Rio był silnik 4 cyl. ale na ostateczny minus dla Fiesty było to że już w salonie niektóre plastiki trzeszczały...
@kogi: nie sądzę. 3 lata temu kupiłem trochę cięższe auto od Ceeda z silnikiem mocniejszym o jedyne 5 koni. Turbo, ale 4 cylindry i przyspieszenie ma bardzo zadowalające, do setki rozpędza się w 10 sekund.