Wpis z mikrobloga

@korin_: Sprawdziłem, zatem przejdźmy do rzeczy. Lokal założony 6 czerwca 2014 roku, zatem na dniach skończy 6 lat, taki dochodowy biznes że po 2 miesiącach zamknięcia trzeba żebrać o 5 koła na podstawowe rachunki ( _)
Fajnie się lansuje na biznesmena, ale coś co przez tyle lat nie wygenerowało gotówki na czarną godzinę nie zasługuje na funkcjonowanie
@brusilow12: czytałeś opis? Napisane jest, że robi to bardzie dla społeczności dając im miejsce do spotkań. Nie trzeba sprawdzać na zewnątrz w opisie też pisze, że prowadzi go już 6lat. Z filmiku wynika, że zatrudniała kogoś za barem i DJa - więc dawała też pracę. Teraz ma zamiar pracować sama i puszczać muzykę z głośników.

Wolę wesprzeć kogoś kto chce coś prowadzić lub tworzyć niż dać "żulowi" (czy to w realu
@brusilow12: to nie xx wiek. Od nas zaczynają być lepsze roboty - prawie we wszystkim. Czeka nas kolejna era w której większość ludzi nie będzie potrzebna do pracy generującej jakieś dobro w sensie potrzebne do egzystencji. Mam nadzieję, że po prostu wypełnia ta lukę jakieś dziwne zawody - których jeszcze nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazić.

Myślę, że w dłużej perspektywie to jej gówno lokalik ma szansę przynosić zyski w
@korin_: Obecna sytuacja pokazała, że choćby dyskonty potrzebowały masę rąk do pracy, ale zamiast pójść do normalnej pracy na czas przestoju to lepiej zgrywać wielką bizneswomen bez paru kafli przy dupie. Bo wiadomo normalna praca hańbi tęczową śmietankę, ale żebractwo już nie xD
@brusilow12: nie jestem z Lublina. Nie byłem tam nigdy. Znajomy mówił, że leci muzyka której nie lubimy (przynajmniej wtedy kiedy on był)

@Pituch: oo. No to w sumie już mają uzbierane bo potrzebuje 3k mniej.