Aktywne Wpisy
myrdol +11
Mam koleżankę, ktora jest po rozstaniu już tak 4 miechy. Zaczęliśmy ze sobą pisać, czasem smoktaliśmy się w gronie moich znajomych. Kilka razy bylem u niej by jej pomoc na mieszkaniu, normalna koleżeńska pomoc nic więcej. Przeszła w ostatnim roku trochę i zrobiła głupią rzecz, bo odezwała się do poprzedniego faceta. Spotkali sie,ten jej nawinął makaron na uszczy,przeruchal i urwał kontakt.
Z jej strony cały czas słyszę,ze nie chce nic nowego,nie chce
Z jej strony cały czas słyszę,ze nie chce nic nowego,nie chce
Nieznajomy_U_Bram +150
Stan złożonych życzeń na 27 urodziny wynosi dwa.
Grubo rodzina w tym roku poszła , dawno tylu nie dostałem szczerze mówiąc.
Torta sobie zajadam, poje*ało mnie i wziąłem takie 100 zł/kg
#przegryw
Grubo rodzina w tym roku poszła , dawno tylu nie dostałem szczerze mówiąc.
Torta sobie zajadam, poje*ało mnie i wziąłem takie 100 zł/kg
#przegryw
Jest "dobudówka", czyli taki jakby bliźniak - dom z osobnym wejściem dzielący ze starym domem jedną ścianę.
W tej nowej części jest "nowa" instalacja elektryczna (czytaj: nie tak stara jak w tym starym, raczej już we współczesnych standardach) ale ma tylko 1 fazę i jest podłączona do starego domu.
Chciałbym uniezależnić się od starego domu, odciąć się od tamtej starej instalacji elektrycznej i zrobić nowe (a więc drugie) przyłącze elektryczne, osobne dla tej nowej części domu. Chcę też podbić przydział mocy, bo chcę żeby było trzyfazowe. Z punktu widzenia dostawcy prądu takie coś jest do zrobienia? Czy takie drugie przyłącze raczej nie jest wykonywane?
A skoro już przy tym jesteśmy - czy ma sens doprowadzenie podłączenia trzyfazowego na osobnym obwodzie do kuchni, pod indukcję (dwie fazy) i piekarnik (jedna faza) i na osobnym obwodzie reszta domu, ale już tylko na jednej fazie? (wtedy nie musiałbym wymieniać całej instalacji)
#remon #remontujzwykopem #elektryka