Wpis z mikrobloga

@Wypok2: stres, poczucie bynia zapędzonym w kozi róg, czucie bardzo mocno źle człowiek przez pewną głupią sytuację
Czuję się zmęczony i zagubiony
Od pol roku nie bylem w polsce przez tę koronainbę
Chciałbym trochę poczuć wolności ehh
Wziąć rower i pojeździć pociągami
Nie motywują mnie już pieniądze do gównorobót, czuję się wypalony
Ze znajomymi planowaliśmy wykazd jakis w czerwcu ale przez ten caly kram nic z tego nie wyjdzie
@Naturmensch: Współczuję, ale pamiętaj o tym, że alkohol to tylko tymczasowe rozwiązanie. Problemy trzeba rozwiązywać u źródła, a emocje akceptować, a nie tłumić nałogami. Wiadomo, że praca nad sobą jest najtrudniejsza, ale w gruncie rzeczy to tylko ona może uczynić się naprawdę szczęśliwym. Inna sprawa, czy chcesz to szczęście do siebie dopuścić