[blackmilk]

W zasadzie to wszystko rośnie. Ciekawe kiedy #!$%@?ą się drukarki w stanach.
Trup ściele się już tysiącami, bezrobocie rośnie, a giełdy w górę.
To jebnie.
Obecnie odrobiłem wszystko co straciłem na ropie i to głównie Lkami
Swoją drogą, ropa powinna stopniowo rosnąć. Raporty ruchu drogowego znów wykazują korki jak przed pandemią. Przemysł jeszcze pewnie długo będzie bujać i loty, ale wszystko na to wskazuje, że taniej już nie będzie.
#gielda

[kamil-wasniewski]

@blackmilk: Zaczyna się luzowanie obostrzeń to wszystko rośnie.

[blackmilk]

@kamil-wasniewski: przyznaję się, nie odczułem w moim życiu obostrzeń - serio, może prócz maski i rękawiczek.

[kamil-wasniewski]

@blackmilk: Ja odczuwam do teraz, bo wciąż wiele z biznesów jest zamknięte.

[blackmilk]

@kamil-wasniewski: mówisz o b2c i usługach dla siebie czy b2b? W mojej branży biznesy pozamykały się na b2c i działają i to nawet prężniej niż normalnie.

[RunningMan]

@blackmilk: Jak tak boisz się #!$%@? drukarek to zapakuj się w metale i tyle. A co do giełdy myślę, że będzie tylko lepiej bo ludzie w końcu przejrzeli na oczy, że ten gównowirus to nic strasznego.

[szpoq]

@RunningMan: giełda musi urosnąć proporcjonalnie do tego co się dodrukuje. Jak nie urośnie, to jebnie. Tyle w temacie makroekonomii.

[kamil-wasniewski]

@blackmilk: Mówię o konsumentach, bo to oni w głównej mierze wszystko napędzają. W tej chwili handel przeniósł się głównie do internetu i część napewno na tym skorzysta, ale nie każdą usługę można świadczyć przez internet. Jestem również wręcz pewien, że niektóre z biznesów napewno upadną, ponieważ ich sytuacja była ciężka przed pojawieniem się pandemii, a wprowadzenie obostrzeń dramatycznie pogorszyło sytuację.