#anonimowemirkowyznania Nie wiem czy to głupie pytanie, dlatego piszę z anonimowych. Czy mogę nawozić rośliny w #akwarium używając wody gazowanej? W składzie niby jest CO2. Ktoś z was próbował? Ryby nie pozdychają?
Gaz ulotni się w momencie i tyle będziesz miał z nawożenia. A jeśli nalejesz za dużo to pH Ci spadnie na glebę. Ale to mniejszy problem bo wcześniej zbankrutujesz i podusisz ryby.
@AnonimoweMirkoWyznania: Może i nie pozdychaja skoro człowiek to pije to i ryba przeżyje ale...po co ? To nie da żadnego efektu. A zrobienie prostej bimbrowni to kwestia 5 minut :)
@AnonimoweMirkoWyznania: Można, ale to nieopłacalne. Już taniej kupować małe butle przeznaczone dla akwarium.
Gaz ulotni się w momencie i tyle będziesz miał z nawożenia.
@MandarynWspanialy: Nic się nie ulotni. Dolewasz takiej wody i tyle. Nie dolejesz też za dużo i nic Ci nie spadnie, bo to nie takie stężenia. No chyba, że zaczniesz to wlewać litrami do małego akwarium.
@Polanin: Może za dużego skrótu myślowego użyłem. Generalnie miałem na myśli bardzo trudne (o ile w ogóle możliwe) utrzymanie stabilnego i kontrolowane stężenia CO2 w wodzie. Dolewając mineralki co jakiś czas będziesz miał bardzo duże skoki stężenia - ogólnie masakra. A siedzieć przy akwarium i stale "kropelkować żywca" to też żadna atrakcja.
@MandarynWspanialy: Nie będziesz, bo tego CO2 będzie tam cały czas mało. Ogólnie to bezpieczny sposób i nic nie zrobisz rybom, ale efekty będą mizerne.
Ogólnie to bezpieczny sposób i nic nie zrobisz rybom, ale efekty będą mizerne.
@Polanin: No właśnie o to mi chodzi. Żeby efekty były zauważalne dla roślin trzeb by lać stosunkowo dużo tej wody a to = skoki pH i stężenia CO2. A lać tak, żeby nie byłlo efektów ubocznych jest bez sensu bo rośliny tego nie odczują. Nie bez powodu CO2 podaje się do wody małymi ilościami ale ciągle. A nie
Nie wiem czy to głupie pytanie, dlatego piszę z anonimowych. Czy mogę nawozić rośliny w #akwarium używając wody gazowanej? W składzie niby jest CO2. Ktoś z was próbował? Ryby nie pozdychają?
#akwarystyka
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f01e7115a60033c4149ef09
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
[===.....................................] 9% (20zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
Gaz ulotni się w momencie i tyle będziesz miał z nawożenia. A jeśli nalejesz za dużo to pH Ci spadnie na glebę. Ale to mniejszy problem bo wcześniej zbankrutujesz i podusisz ryby.
@MandarynWspanialy: Nic się nie ulotni. Dolewasz takiej wody i tyle. Nie dolejesz też za dużo i nic Ci nie spadnie, bo to nie takie stężenia. No chyba, że zaczniesz to wlewać litrami do małego akwarium.
@Polanin: Może za dużego skrótu myślowego użyłem. Generalnie miałem na myśli bardzo trudne (o ile w ogóle możliwe) utrzymanie stabilnego i kontrolowane stężenia CO2 w wodzie. Dolewając mineralki co jakiś czas będziesz miał bardzo duże skoki stężenia - ogólnie masakra. A siedzieć przy akwarium i stale "kropelkować żywca" to też żadna atrakcja.
@MandarynWspanialy: Nie będziesz, bo tego CO2 będzie tam cały czas mało. Ogólnie to bezpieczny sposób i nic nie zrobisz rybom, ale efekty będą mizerne.
@Polanin: No właśnie o to mi chodzi. Żeby efekty były zauważalne dla roślin trzeb by lać stosunkowo dużo tej wody a to = skoki pH i stężenia CO2.
A lać tak, żeby nie byłlo efektów ubocznych jest bez sensu bo rośliny tego nie odczują. Nie bez powodu CO2 podaje się do wody małymi ilościami ale ciągle. A nie