Wpis z mikrobloga

Jak na działce, gdzie nie ma drzew owocowych zrobic tak, żeby móc jak najszybciej je mieć? Kupić małe sadzonki i zasadzić? Po jakim czasie pojawią się owoce? Przesadzić większe? Skąd je wziąć? Myślę o drzewkach typu wiśnia, czereśnia, papierówka, brzoskwinia, śliwka. To samo z krzewami: jakieś porzeczki, agrest, maliny, jagody... Początkujący here.
#ogrodnictwo
  • 5
@adasteBatory Zależy jakie drzewa, wiśnie i brzoskwinie owocowały u mnie w drugim roku po posadzeniu (mało owoców ale były) na śliwkę węgierkę czekam już 5 rok ale w tym roku mrozy wszystko ubiły...
@adasteBatory: zasadź krzewy, one mają najszybciej owoce, drzewa też posadź i czekaj. Lepiej sadzić mniejsze krzewy i drzewka bo się lepiej przyjmują, duże mogą paść. Jagody kamczackie, krzaki za 10 zł za rok będą miały pierwsze owoce. 2 czy 3 lata czekania to krótki czas i nie przeskoczysz tego chyba, że kupisz wielkie drzewa.
Jedyne co widzę by mieć szybko owoce to wydzielenie części działki i posianie na wiosnę arbuzów, melonów
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@adasteBatory: maliny, truskawki i porzeczki będziesz miał za rok już. Z drzewami jest gorzej. Mi po 2-3 latach pojawiły się jabłka i śliwki. Po 5 latach 1 gruszka, która odpadła. W tym roku tylko jabłka i to robaczywe. Śliwki odpadły.

Ogólnie z krzewów będziesz miał szybciej owoce niż z drzew.