Aktywne Wpisy
Grooveer +5
Bomby z HIMARS o zasięgu 150 km, które załatwi USA Ukrainie robią o wiele mniejszy wybuch niż obecne rakiety z HIMARS do 80 km. Stworzono je z myślą o walce z terrorystami. Nie zrobiono produkcji seryjnej, bo nie znaleziono kupca. Dlatego te bomby pomogą UA, ale to nie będzie żaden game charger.
#wojna #ukraina
#wojna #ukraina
MirsonPL69 +201
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Ja zaczynam Peugeot 106 wersja XSI. Wymieniałem tam chyba wszystko, część części nie do zdobycia. Belka regenerowana raz w roku (rocznie robiłem 5k km xD )
Mimo wszystko fajnie jeździł.
#motoryzacja #samochody #mechanikasamochodowa
Może gdybym miał któreś wyróżnić, to dałbym Nissana Sunny N14, ale on akurat był najbardziej usprawiedliwiony, bo w momencie zakupu miał 21 lat i kosztował 2000zł ( ͡° ͜ʖ ͡°) Więc to bardziej niż awaryjność, było odgruzowanie go po poprzednim właścicielu ¯\_(ツ)_/¯
Z najfajniejszych
Najgorszy Focus Mk1 1.8 TDDI. Zepsuło się tam wszystko. Miesiąc czy dwa po zakupie zerwało rozrząd w trasie. Potem pedał gazu, robiłem hamulce bo padły zaciski, rozrusznik, alternator, akumulator, sprzęgło i
Ale to było gówno, mechanicznie i elektrycznie szrot. Wessałby każdą ilość gotówki. Pocieszyłem sie 2 miechy bo do bagażnika busem wjechał dziadek.
Komentarz usunięty przez autora
Nienawidziłam tej szmaty
@xionze: oj biale kierunki nie byly przypadkiem opcja ale od jakiegos wysokiego rocznika?
Komentarz usunięty przez autora
Jeep Cherokee 4.0 - #!$%@? szrot, którego żaden mechanik nie był w stanie naprawić. Wymieniałem (podobno) niezajebywalny silnik, całą elektryka była przekładana. Auto potrafiło samo gasnąć (automat), wyrzygało raz cały płyn chłodniczy, zżerało prąd na potęgę. Do tego rdzewiało jak #!$%@?. Oduczyło mnie zajawki na terenówki amerykańce.
1.1 60 kunia i do 60 km/h nie było mu równych (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Autko przy zapakowanych czterech osobach, zatankowany do pełna ledwo
#!$%@? co chwile coś mu było. Jedną rzecz naprawiałem to inna się pierdzieliła. A to EGR, a to kólko faz rozrządu, przepustnica, włącznik świateł, błędy poduszki etc. (w 3 lata poszło z 8k na serwis - jak na takiego piździka to bardzo dużo) Dzień w którym go sprzedałem
Komentarz usunięty przez autora
Wtedy jak go kupowałem (2008) miał 13 lat czyli nie tak strasznie a usterek pełno: belka do regeneracji, non stop sie elektronika #!$%@?ła, lewe powietrze, dolot w stzepach, jakieś wycieki, walnięty czujnik abs, zamek w klapie nie działał i auto sie nie zamykało całe. Do tego problemy z lpg. W bagaju był jakiś przeciek bo butla w kole zardzewiała. Podejrzewam że to z powodu
A z awarii:
- wiecznie cieknace simeringi od wodzika zmiany biegów
- wszystkie pierdoły wew (szyby, manetki połamane, etc)
- po flaku całe zawieszenie do #!$%@?
- szyber dach (cieknący i często nie dało się poprawnie otworzyć/zamknąć)
- rozrusznik (wielokrotnie bendix)
...
Najlepszy samochód jaki miałem, mały sztywny gokart z zawieszeniem KONI :D