Wpis z mikrobloga

Czemu różowe paski to toaletowe syfiary? Zaproś taką do domu to zawsze zostawi tampona pod kiblem albo podpaskę we krwi koło kosza i potem śmierdzi w łazience jak w rzeźni albo wejdę skarpetką w podpaskę i nie wiem, czy szorować stopy domestostosem, czy wzywać strażaków w celu oddzielenia tego od mojego ciała. Albo te pasy startowe z brązu na muszli. Co Wy, teren musicie oznaczyć, czy po prostu nie umiecie trafić pachnącą pupką w sedes? Nawet kot wybudzony z narkozy sra kulturalnie do kuwety.
  • 1