Wpis z mikrobloga

@Pelezdobywca: @multisanostol: Z ciekawości, po co tam w ogóle jeździcie? Rozumiem emerytów którzy jeżdżą na takie targowiska albo na giełdę na Załężu z sentymentu, ale po co pozostali? Byłem na Dołowej raz w życiu pewnie z 10 lat temu, do tej pory nie rozumiem sensu istnienia takich targowisk.
@psylo: ja nie jeżdżę, ale ojciec ma tam biznes ( ͡ ͜ʖ ͡) dla mnie znikomą przyjemnością jest przepychanie się miedzy ludźmi, mierzenie spodni na kartonie i przepłacanie, bo ceny wyzsze niż w sieciówkach ¯\_(ツ)_/¯