Wpis z mikrobloga

Cześć,
Szukam fotela do pracy przy biurku. Chcę wydać ok. 500 zł, ale jeśli będzie warto, to mogę zwiększyć budżet o kilkaset złotych. Mam 177 cm wzrostu, ważę 65-70 kg. Mam dziwny sposób siedzenia - wsuwam się wgłąb blatu i ręce trzymam na blacie, a nie na podłokietnikach (używam krzesła bez podłokietników, by wyżej podnieść siedzisko). Do tego fotel mam pochylony o jakieś 20 stopni. Zapewne taka postawa nie jest zbyt zdrowa, ale na szczęście długo w takiej pozycji nie siedzę, max 4-5h dziennie i często robię przerwę na spacer po domu. Od 6 lat mam jakiś zwykły fotel biurowy, w zasadzie trzyma się bardzo dobrze, ale powoli zaczynają boleć mnie plecy w odcinku lędźwiowym - w moim fotelu praktycznie skończyło się podparcie lędźwiowe, które i tak było znikome. Jedyne co zauważyłem, że lubię, gdy fotel mocno wypycha mi odcinek lędźwiowy, w samochodzie praktycznie zawsze pompuję tę część fotela na maxa.

Za bardzo nawet nie wiem na co zawarć uwagę w krzesłach ergonomicznych. Opinie też dużo nie mówią, bo np. nawet przy fotelach za 2000 zł jest pełno negatywnych opinii, a Markus z Ikei opisywany jest w samych superlatywach, praktycznie nic nie ma o jakichś bolączkach tego modelu.
Wstępnie zainteresowałem się takimi modelami:
- Ergobox 106/MULTIBLOCK Q
- Ikea Markus
- ERGON Sitplus

#fotel #fotelbiurowy #krzeslobiurowe