Wpis z mikrobloga

Kupiłem synowi konsole, gratis do niej dostałem The las of us Part II z racji tego że „młody” jest za młody grać mu w to nie pozwolę. Więc postanowiłem sprzedać. Gra funfel nówka w folii, w polskiej wersji językowej. #ps4 #thelastofus2
  • 14
@Adicts kwestia gustu, ja nie dałem rady jej ukończyć i to nawet już nie ze względu na jakieś kontrowersyjne wątki, jedynka mi się bardzo podobała. No i grafika moim zdaniem w tej grze to też jej słaba strona, całość zatuszowana nienaturalną ilością filmowego ziarna
@Adicts Rdr2, horizon zero down, God of war, Spider-Man... Tyle mi przyszło do głowy w pierwszej chwili myślenia o grafikach ładniejszych niż tlou2. ( ͡º ͜ʖ͡º)

Ale wiem, że dużo ludzi uważa tą grafikę za ładną, no nie wiem... Kwestia gustu widać
@Arthaniel: okazała się rozczarowaniem dla kogo? Dla bandy trolli którzy zalali negatywnymi ocenami w kilka godzin po premierze, gdzie nawet nie było możliwości przejścia 1/4 gry?
Gra jest genialna, choć pewne wątki są słabe, ale w takich #!$%@? czasach przyszło nam żyć.
Poza HZD grałem w pozostałe na omedzie z HDR i nie maja podjazdu graficznego do LoU2
Dla bandy trolli którzy zalali negatywnymi ocenami w kilka godzin po premierze, gdzie nawet nie było możliwości przejścia 1/4 gry?


@utede Masz recenzje np Angry Joe, albo skillup gdzie panowie potrafią dokładnie pokazać, że ta gra jest co najwyżej dobra, ale w żadnym wypadku genialna. Do tego, to ciągłe narzekanie na tych trolii co grę oceniali negatywnie bez przejścia, ale jakoś nie widzę, żeby ktoś wspominał o idiotach z drugiej strony barykady.
@Arthaniel: No to nie wiem czego oczekiwałeś. Gra podtrzymała kapitalna fabule i spełniła niemałe oczekiwania... genialne gry zawsze wiążą się z wielkimi oczekiwaniami przy kontynuacji i mało które je spełniają- LoU udźwignęła to niemal perfekcyjnie.
@utede: Dwójka jest bardzo dobrą grą, ale ogólnie wydaje mi się gorsza od jedynki, i nie chodzi tu o fabułę, która mi się podobała. Jest za długa i rozlazła, oraz duże lokacje sprawiają że istotny element gameplayu czyli eksploracja i lizanie ścian staje się w pewnym momencie nużące (niby można włączyć sonar, ale psuje to immersję)