Wpis z mikrobloga

W tym kraju nigdy się nic nie zmieni.

Starania rządu doceniają przede wszystkim osoby w wieku 49 plus, mieszkańcy wsi, badani z wykształceniem podstawowym i z zasadniczym zawodowym, respondenci o miesięcznych dochodach per capita poniżej 1000 zł.

Krytyczni w ocenie skuteczności rządu w zwalczaniu epidemii są w głównej mierze ludzie młodzi: do 31. roku życia, mieszkańcy miast liczących co najmniej 100 tys. ludności, osoby stosunkowo dobrze wykształcone i sytuowane.


https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-10-14/koronawirus-ponad-polowa-polakow-boi-sie-zakazenia-najnowszy-sondaz/?ref=aside_najnowsze

#koronawirus #bekazpisu
  • 8
@Antiax: Ale tak szczerze to jak ma się coś zmienic, jak mało jest ludzi dobrze wykształconych. W Niemczech ta „elita” jest dużo szersza (ciekawe czemu...) i zarówno technologicznie jak i ogólnie - intelektualnie tam ktos nad czymś myśli aby było dobrze i użyteczne.

U nas robi się ochłap żeby tylko głosy się zgadzały i obsadzone stanowiska w państwie i spółkach skarbu państwa... ¯\(ツ)

Ci co mieli potencjał wyjechali, bo
@Mathas: Mowisz o gównokierunkach? Zgodzę się u nas bez studiow jest ciezko, jednak i tak jest za mało wybitnych jednostek. Inteligencji u nas po prostu brakuje - są to skutki odczuwalne przez II WŚ jak i wczesny PRL.
Naukowców w różnych dziedzinach, nie mamy tak wielu. Strefa badań jest, ale mogłoby być lepiej.
To ze masz studia nie znaczy jeszcze ze jesteś nie wiadomo kim. To jest właśnie patologia szkolnictwa w