Wpis z mikrobloga

Nienawiść rodzi nienawiść, a przemoc rodzi przemoc

Przypominam wam o tym dzisiaj, przypomnę też za kilka dni, kiedy zbierzecie plony z tego co zasialiście przez ostatni czas


@Hissis: Nienawisc sieje prawica od lat. To własnie to co na ulicach to jest efekt pogardy prawicy wobec Polaków.
@szurszur: Oni nie atakują, oni się bronią aktualnie, bronią swoich ideałów, wartości, do tego każdy ma pełne prawo przecież. A z tego co mi wiadomo, to agresja płynie ze strony atakujących ich ludzi chorych na nienawiść, którzy szerzą butę, arogancję, nietolerancję, złość, demolują własność innych ludzi, dewastują miasta, na to nigdy nie będzie przyzwolenia.
@dyzmund: Dzisiaj jeszcze nikt nie zbiera plonów przecież. Realnie trzeba obserwować, to, że szerzy się nienawiść nie znaczy, że ta nienawiść dotrze do adresata, trzeba liczyć się z kolei z konsekwencjami swoich czynów.
@dyzmund: przepraszam, ale nie wiem, gdzie widzisz ATAK na obrazku, gdzie 3 osoby zmierzają ulicą, atakują asfalt butami, czy o co chodzi? Czy może okrycie twarzy świadczy o tym, że zaraz kogoś zaatakują? Bo serio, nie rozumiem.
Bo serio, nie rozumiem.


@Hissis: Wcale mnie to jakoś nie dziwi... A ja nie mam zamiaru i ochoty tłumaczyć ci czegoś, co jest oczywiste... Innym piszesz żeby dorośli, a sam masz problemy z logicznym myśleniem... Projekcje na inne osoby?
@dyzmund: przepraszam, ale to Ty nie jesteś w stanie obronić teraz swojej tezy, więc dalej w moim przekonaniu, osoby na tym obrazku NIKOGO NIE ATAKUJĄ, a Ty zwyczajnie kłamiesz, i oszukujesz pisząc nieprawdę.
@Hissis: Masz

27 Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż [ją] do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym!»
@dyzmund: Ale nie mieszaj do naszego sporu osób trzecich, w dodatku takich, których nie znam. Nie wiem i nie interesuje mnie kto w co wsadza i po co, z kim - nie wciągają mnie w te gierki, tylko po prostu udowodnij, albo przyznaj się do kłamstwa.
@dyzmund: nie wiem, co masz na celu, ale przypominam tylko, że dalej nie odniosłeś się do tego, o czym rozmawialiśmy, co bardziej skłania mnie aby uznać, że po prostu kłamałeś, a teraz się wymigujesz od tego i chcesz mi zamydlić oczy. Nie tędy droga kolego. Nie toleruje kłamstwa. Przykro mi.