Wpis z mikrobloga

Dobra #seo wariaty. Sytuacja taka. Macie 10 stron o praktycznie identycznej tematyce. Jedna jest produktem i bije się o topy. Kolejne 9 stron to dobre, zadbane strony próbujace rankować na prawie te same frazy. Czasami te same, czasami trochę bardziej niszowe.

Na produkcie macie pozycje na 90% fraz typu 5-10. miejsce.
Na tych "zapleczach" - choć żadne linkowanie nie idzie z nich do produktu - pozycje typu 15-30. choć na wiele niszowych, które przynosza jakiś traffic jest top 10. Chcecie pierdyknac linkowanie do produktu (wszystko ofc stoi na osobnych serwerach, DNS-y inne, wszystko jak należy). Co robicie?

- wykorzystujecie każde z "zaplecz" na różne sposoby. Różnicowanie anchorów, linkowanie na główne podstrony/główne anchory, jednymi wzmacniacie brand, a innymi długi ogon it.d
- robicie zaplecze tier 1 i tier 2
- wykorzystujecie kilka z tych domen zapleczowych jako linkowanie w postaci 301 (i tu znowu - pełne 301 ze wszystkich URL-i na home czy 301 per tematyczne podstrony)
- nic nie robicie, testujecie na każdej stronie różne formaty tekstów, układ nagłówków, snippety itd.)

Nie chcę mi się już ciagnac tylu srok za ogon xD Jedna główna strona daje radę, monetyzuje się. Kolejne dobrze rokuja, ale oceniam temat na 2-3 lata pracy zeby cokolwiek z nich bylo. Bulić za content na nich też więcej niż teraz nie chcę. Obecnie na każda strone dodaje min. 5-6 zajebistych tekstów. Niszowych, ale zajebistych, które rankuja od razu. Na 3-4 z nich robię zupełnie inne rodzaje tekstów i tam różnie bywa. Ogromna konkurencyjność fraz więc każdy klik i tak pokazuje, że one maja sens (te domeny i treści). Ze 2 z nich mogę sprzedać za 10-15k, ale to raczej nie wchodzi w grę, bo tyle to zarabiam na pierwszej domenie w kilka dni, więc to żaden piniondz.

Zanim zbiegnie się ferajna SEO, która potraktuje mnie jak Janusza:D Ja wiem co i jak, ale też Ci co wiedza, powinni widzieć, że Google mocno #!$%@? i niekoniecznie oczywista taktyka w budowaniu sensownej piramidy cokolwiek da. A już na pewno wiedza to Ci, którzy maja do czynienia z POWAŻNA afiliacja. Także ja wiem jak linkować itd, robiłem topy sla ekomersów wszelakich za czasów agencyjnych i SEO dla największych serwisów w Polsce. Także bez porad typu "no linkuj rozsadnie". Ciekaw jestem Waszych pomysłów, opinii. Prawdy objawionej nie oczekuję, bo takiej nie ma i wiadomo, że TO ZALEŻY.

I zapraszam do dyskusji jeśli ktoś ma 90% przekonania, że ma coś madrego do powiedzenia. A reszty nie zapraszam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 4
@crazyfigo a nie chciałbyś spróbować dorównać do twojego tier1 jednym z tych zaplecz? Zawsze to może być później alternatywa przy jakiejś akcji google no i też dobre pole do testowania.

A resztę zaplecz linkowałbym na te dwie główne strony + o ile to możliwe w twojej branży postarał się zdominować jakąś totalna, wąska niszę