Wpis z mikrobloga

#lodz ##!$%@? #elzera

Strąbiłem dziś cizię, bo patrzyła w telefon a nie w lusterka - chodziło dokładnie o blokowanie pasa do skrętu w prawo. Jak zatrąbiłem to zadziałało, podjechała (a miała miejsca na 2 auta) i przepuściła w fochem. Prosto miało wcześniej zielone, więc podjechała koło mnie, upuściła szybę i zaczęła coś krzyczeć o moim trąbieniu, że nie wiem kim ona jest i żebym sobie nie pozwalał! To odpyskowałem jej na tapetę jak potrafię najlepiej, zapaliło się zielone i pojechałem w siną dal... KONIEC. Ale cizia robiła mi zdjęcie i potem opublikowała je na FB gdzie na osiedlowej grupie z hasłem że ją NAPADŁEM (nie wysiadając z auta :)) i że BIJĘ KOBIETY (choć nigdy nawet kwiatkiem) a pod tym pojawił się wysyp dresików w lśniących ortalionach z błyskotliwymi odpowiedziami co można zrobić ze mną lub z moim samochodem....
Właśnie szukam na kamerce filmiku, bo myślę, że powonieniem zgłosić to na policję jako pomówienie. Choć psów nie lubię to takie zachowanie upośledzonej cizi jest chyba niebezpieczne i karalne !??!
  • 15
@WLADCA_MALP kim ona jest? Wydedukowales z facebooka? Skoro wiesz, ze opublikowała twoje zdjęcie to znaczy, ze sie znacie bo jak inaczej byś te informację znalazł. Powiedz jak masz na imie o gdzie mieszkasz to w razie czego podamy policji tropy na sprawców morderstwa.
@WLADCA_MALP przestraszyła się i usunęła czy dalej wisisz?

Ja bym nie odpuścił publikowania wizerunku. Rodos plus oczernianie i jakieś tam paragraf o tym, że "kto podstępem, oszustwem powoduje...."
Dziś idę na policję zgłosić publikacje danych osobowych bez zgody właściciela, pomówienie i podżeganie do nienawiści w Internecie... Rozmawiałem też z adwokatem, cizia ma spore kłopoty przed sobą za tą fotkę.


@WLADCA_MALP: mając je dane pozostaje Ci głównie droga cywilna do momentu aż jakiś rycerz nie wyrządzi Ci jakiś szkód - czy to zdrowotnych czy materialnych związanych z autem. Policja rozłoży rączki, bo tera ganiają przestępców bez maseczek czy kontrolują czy
@SeriousDude: nie mam nagrania blokowania, klaksonu oraz że gada przez telefon ale jest cała druga cześć nagrania na której słychać co wykrzykuję - ogólnie to bardzo niecenzuralne (ale mi musiała ciśnienie podnieść) i najlepsze, że komentuję pod nosem odjeżdżając -" co, #!$%@?? nawet strąbić pi%&y nie można?".
Nie ma tam żadnych gróźb w jej stronę - wręcz wrzeszczę żeby sobie jechała dalej - to uparcie stoi przy mnie z opuszczoną szybą