Wpis z mikrobloga

Ciekawy temat.
W ostatnim odcinku "Jedź bezpiecznie" p. Marek Dworak twierdzi, że przy wyjeździe z skrzyżowania o ruchu okrężnym nawet jeśli ów skrzyżowanie sprzężone jest z drugim mniejszym skrzyżowaniem to należy przejechać to mniejsze skrzyżowanie na wprost z kierunkowskazem w prawo gdyż zmieniamy kierunek jazdy na głównym skrzyżowaniu (prawym pasem).
Google Maps -> Link
Jeśli na pierwszym przykładzie (czarny Ford) osoba jadąca ul. Mazaniec zjeżdża pierwszym zjazdem w kierunku ul. Parkowej to winna opuszczać to skrzyżowanie z kierunkowskazem w prawo.
Takie rozwiązanie jest kolizjogenne, gdyż jeśli na "małym" skrzyżowaniu znalazłaby się osoba chcąca wjechać na "duże" skrzyżowanie o ruchu okrężnym z kierunku ul. Czarnogórskiej to mogłaby się zasugerować tym, że ten czarny Ford chce skręcić w ów ul. Czarnogórską.
YouTube cały materiał -> Link
Short materiału -> Link

Zjeżdżałbyś w tym przypadku z kierunkowskazem w prawo?

#polskiedrogi #polskiyoutube #prawojazdy #jedzbezpiecznie #motoryzacja #samochody

Zjeżdżałbyś w tym przypadku z kierunkowskazem w prawo?

  • Tak, jadę na wprost z kierunkowskazem 43.3% (26)
  • Nie, jadę na wprost bez kierunkowskazu 56.7% (34)

Oddanych głosów: 60

Verbatino - Ciekawy temat.
W ostatnim odcinku "Jedź bezpiecznie" p. Marek Dworak twi...
  • 8
@Verbatino: w Polsce mamy gówniane przepisy drogowe - niepełne, ciężkie do zinterpretowania i często nawzajem się wykluczające
każdy zgodzi się z tym, że zjeżdżając z "normalnego" ronda należy włączyć kierunkowskaz
ale tutaj mamy wątpliwości, tylko dlaczego? przecież to też jest takie samo rondo, tylko z innym układem
gdyby zrobić tak, że na jednych rondach włączamy kierunek, a na innych nie, to byłoby ciężko interpretować ronda które są inne ale blisko normalnych,
@Verbatino: Klasyczny problem gdy dwie drogi podporządkowane dochodzą do drogi z pierwszeństwem blisko siebie z tej samej strony. Nie ma znaczenia czy to rondo czy zwykła prosta droga z dwoma wlotami z prawej - problem ten sam - jak zasygnalizować skręt w prawo tak żeby nikogo nie zmylić na tych bocznych drogach. Otóż nie da się :)

Przykład tutaj:
https://www.google.com/maps/@49.9785917,20.0522191,3a,82.2y,226.29h,68.14t/data=!3m6!1e1!3m4!1sFHX0eYNRxGEMGSopPH7K0A!2e0!7i13312!8i6656
@pawelpablito: Tylko, że w tej konkretnej sytuacji nie doszukiwałbym się problemu akurat w przepisach. Tego problemu, dla takiego przypadku nie da się rozwiązać żadną zmianą przepisów. No chyba, że jakiś przepis o dodatkowym kierunkowskazie na wyposażeniu auta. Bo dopóki jest tylko jeden sposób sygnalizacji skrętu w prawo i dwie drogi poprzeczne dochodzą do głównej z prawej strony w bardzo niewielkiej odległości od siebie, to najzwyczajniej w świecie nie da się tu
@reksiuzgdyni: można powrócić do pierwotnej organizacji ruchu, gdy nie było tam ronda
nie znam Olkusza ani trochę, ale:
- w nagranym odcinku ruch był znikomy
- patrząc na mapę jest to na obrzeżach Olkusza i nie są to żadne główne wloty do miasta
ronda używa się zazwyczaj aby upłynnić ruch - tutaj stworzono lekkie dziwadło w (jak zakładam) miejscu gdzie ruch jest płynny
@reksiuzgdyni: Dokładnie. Sygnalizujemy zamiar zmiany kierunku jazdy a nie sygnalizujemy, w którą konkretnie drogę pojedziemy bo to jest niemożliwe jak dwie drogi są blisko siebie bo tak jak napisałeś, jest tylko jeden prawy kierunkowskaz i po prostu uczestnicząc w ruchu drogowym trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że ktoś sygnalizując zamiar zmiany kierunku jazdy pojedzie nie w pierwsze prawo a w drugie.