[Tunczyk_w_puszce]

Sprzedaje samochód na olx i dzwonił koleś który chce kupić, ale podpisać umowę kupna sprzedaży na kogoś innego (niby kupuje w imieniu kolegi, ja wyczułem w rozmowie, że to raczej handlarz). Jaki jest tu haczyk i czy mogę mieć problemy z taka umowa?
#samochody #motoryzacja #januszeolx

[Atreyu]

@Tunczyk_w_puszce: nie baw się w żadne umowy in blanco albo na duchy

[otylygrubas]

@Tunczyk_w_puszce: jesli to handlarz to przyszly kupiec prawdopodobnie bedzie mial z toba podpisana umowe

[kultywator]

@Tunczyk_w_puszce jeśli spisujesz umowe z kimś na kogo dane jest umowa to 0 problemu. Obstawiam jednak, że chce umowę na słupa i auto np. na części. Tanie jakieś?

[waciak]

@Tunczyk_w_puszce: niech przyjedzie z kolegą

[Tunczyk_w_puszce]

@Atreyu
@otylygrubas
@kultywator
@waciak
no właśnie coś mi to śmierdzi. Że handlarz to poznałem po negocjacjach bo negocjował tymi samymi argumentami co handlarz od którego ja sprzedawane auto kupiłem 4 lata temu xD a po auto chce przyjechać lawetą. Auto samo w sobie takie tanie nie jest (15k) i jeździ dobrze, szkoda było by mi nawet je na części sprzedawać :)

[kultywator]

@Tunczyk_w_puszce może też chcieć uniknąć podatku i późniejszej rękojmi, stąd lewa umowa. Ja bym w to nie szedł jak normalne auto mogące komuś posłużyć jeszcze. Co ja mówię - w ogóle bym w taką umowę szemraną nie szedł jeśli kupującego nie będzie przy podpisaniu umowy.

[Tunczyk_w_puszce]

@kultywator aż tak mi się ze sprzedażą nie pali także albo będzie kupiec na podpisaniu umowy albo lipa. Dzięki za rady.

[bycjaktommyleejones]

@Tunczyk_w_puszce prawdopodobnie ma już kupca na twój samochód i jego dane chce wpisać na umowie lub bedzie chciał ci wysłać tą umowę za kilka dni z wpisanymi danymi (mnie tak jeden handlarz proponował xd). Nie idź tą drogą.