Aktywne Wpisy
tnt1916 +714
poorepsilon +5
Byłam ostatnio w teatrze, okazało się, że były tam takie siedzenia jak w kinie w sensie, że trzeba je sobie otworzyć. A ja nie widziałam i chciałam usiąść na tym co mi się wydawało siedzeniem, a to był po prostu podest tego samego koloru. Upadłam i dopiero wtedy się zorientowałam jak te siedzenia wyglądały, wszystko było tego samego koloru, więc nie mogłam dostrzec nawet Lini między jedną częścią siedzenia a drugą.
Płaczę
Płaczę
Szkoda, że nie w Stolicy. Podoba mi się ten pomysł.
Komentarz usunięty przez autora
@zenon_z_chorzowa1: wątpię. Sam bym chętnie sprawdził
@gridstream: no chyba jakby taka parka bawiła się w mistyfikację jak w Zielonej Karcie albo by wiedzieli czego się spodziewać i super by improwizowali. Inaczej to rzeczywiście obstawianie w której minucie.