Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
PosiadaczKonta +94
#gasnica #pozar #judaizm #afera #wtf
Czego dowiedzieliśmy się dzięki jednej odpalonej gaśnicy?
- że najważniejszą religią dla POPiS-u i lewicy jest judaizm
- że wszyscy politycy tych partii boją się Żydów, jak ognia i gotowi są przed nimi poniżyć przekraczając granice skrajnego upodlenia
- że w polskim sejmie od lat odprawiane są jakieś dzikie gusła i tylko jeden człowiek się temu procederowi sprzeciwia, a te gusła są oczywiście niczym innym, jak zaznaczaniem
Czego dowiedzieliśmy się dzięki jednej odpalonej gaśnicy?
- że najważniejszą religią dla POPiS-u i lewicy jest judaizm
- że wszyscy politycy tych partii boją się Żydów, jak ognia i gotowi są przed nimi poniżyć przekraczając granice skrajnego upodlenia
- że w polskim sejmie od lat odprawiane są jakieś dzikie gusła i tylko jeden człowiek się temu procederowi sprzeciwia, a te gusła są oczywiście niczym innym, jak zaznaczaniem
Zbiór historyjek o bohaterach LGBT z uniwersum DC wydany z okazji pride month. Co mogło pójść nie tak? Wszystko.
Ale nie poszło. O dziwo nie jest to kompletna wydmuszka opowiadająca tylko o tym, że "bohater X jest orientacji Y". Część z tych historii mogłaby spokojnie ukazać się w głównych seriach dotyczących tych postaci, zwłaszcza Harley i Ivy, bo ta relacja jest wszystkim już dobrze znana. Część albo słowem nie wspomina o orientacji/płci lub wątek ten został naturalnie przemycony do fabuły, w nienachalny sposób, bez krzyczenia "to komiks o LGBT!".
Odrzucają tylko trzy historie, o Zielonej Latarnii gdzie dosłownie fabuła dotyczy coming outu, o Pied Piperze gdzie rozwiązuje się problem celowego dźwigania czynszu na gejowskiej dzielnicy oraz ostatnia, najgorsza, gdzie parada równości zostaje zaatakowana przez wielkiego złola i na ratunek przychodzi "Justice League Queer". Cringe i bardzo prostackie podejście do tematu.
Zdecydowanie na plus za to historie o Batwoman, Renee Montoyi i Dreamer, która jest transpłciową postacią z serialu aktorskiego Supergirl, a fakt ten nie został w żaden sposób nawet napomknięty w komiksie, za co wielki plus. Historia Harley x Ivy też była urocza.
Ogólnie jest spoko, bez fajerwerków, dość nierówno, z paroma problemami, ale przyzwoicie. Teraz tylko kupić wydany niedawno w podobnej konwencji zbiór historyjek o azjatyckich bohaterach DC (ʘ‿ʘ)
Bonusowy kadr w komentarzu
Przy czym to krótki komiks więc i historyjki są na kilka stron, więc jeśli zależy ci tylko na przeczytaniu historii Harley