Aktywne Wpisy
give_me_coffee +71
Wiecie co jest najgorsze w randkowaniu w dzisiejszych czasach?
To, że całkowicie normalne stało się spotykanie się z kimś po kilka miesięcy bez zobowiązań. To jest teraz tak powszechne, że aż dziwnie czułabym się mówiąc potencjalnemu partnerowi, że nie ma mowy, żebyśmy zachowywali się para nie będąc w związku. Mam tu na myśli przyjeżdżanie do siebie, spanie ze sobą, zwierzanie się sobie ze swoich problemów…
Jak ludzie mogą robić to miesiącami i
To, że całkowicie normalne stało się spotykanie się z kimś po kilka miesięcy bez zobowiązań. To jest teraz tak powszechne, że aż dziwnie czułabym się mówiąc potencjalnemu partnerowi, że nie ma mowy, żebyśmy zachowywali się para nie będąc w związku. Mam tu na myśli przyjeżdżanie do siebie, spanie ze sobą, zwierzanie się sobie ze swoich problemów…
Jak ludzie mogą robić to miesiącami i
mickpl +306
Problem mieszkaniowy można rozwiązać mianując mnie Ministrem Rozwoju.
Oto mój program XD
Ogłaszamy giga przetarg na budowę 100k kwadratów rocznie, zlecamy to jakimś chińczykom czy komuś. To jest do zrobienia, bo na świecie bywa że się dzieje.
Wpisujemy do Konstytucji, że to twardy zasób komunalny państwa i nie można będzie się nigdy na tym sprywatyzować za psi uj.
Deweloperka kwiczy, bo konkurencja i nie da się wyciskać 40% marży. Część kwiczy i
Oto mój program XD
Ogłaszamy giga przetarg na budowę 100k kwadratów rocznie, zlecamy to jakimś chińczykom czy komuś. To jest do zrobienia, bo na świecie bywa że się dzieje.
Wpisujemy do Konstytucji, że to twardy zasób komunalny państwa i nie można będzie się nigdy na tym sprywatyzować za psi uj.
Deweloperka kwiczy, bo konkurencja i nie da się wyciskać 40% marży. Część kwiczy i
Tytuł: Dwie Wieże
Autor: J.R.R. Tolkien
Gatunek: fantasy
Ocena: ★★★★★★★★☆☆
Kontynuacja Drużyny pierścienia, którą zaczynamy od rozdzielenia się drużyny na 3 grupy: Aragorn, Gimli i Legolas; Meriadok i Peregrin; Frodo i Sam.
Książka podzielona jest na 2 części - pierwsza skupia się na Aragornie, Gimlin i Legolasie oraz ich pogoni za hobbitami, a druga na Frodo i Samie. Jest to bardzo ciekawy zabieg, dzięki któremu nie ma przeskoków między bohaterami i poznajemy ich historie jednym ciągiem. Ogromny plus w stosunku do książek, które skaczą między wątkami co rozdział.
Tworzy to też świetny obraz relacji Froda, Sama i Smeagola, która choć trudna, jest moim ulubionym wątkiem w książce. Widzimy wiele rozterek związanych z pozostawieniem Golluma przy życiu i upewnienia się, że nie zrobi hobbitom krzywdy. W trakcie wspólnej podróży Gollum ratuje hobbitów i oni ratują jego, dzięki czemu nawzajem zawdzięczają sobie życie.
Pierścień i jego władza nad bohaterami jest świetnie ukazana w przypadku Boromira, który jest głównym czynnikiem rozdzielenia drużyny.
Największym nieporozumieniem jest dla mnie wątek Gandalfa i to jak staje się "obcy" dla drużyny na tyle, że go nie poznają. Zyskuje też nowe moce, ale mam wrażenie, że mógłby dzięki nim ułatwić drużynie podróż. Przemiana sama w sobie jest bardzo ciekawa, natomiast potencjał tego bohatera jest kompletnie niewykorzystany i w momencie, gdy mógłby się na coś przydać, jest daleko od drużyny.
Gdybym miał ocenić obie części książki, to pierwsza dostałaby 7/10, a druga 9/10, stąd ocena końcowa - 8/10.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
62/100
#bookmeter
A gdy jest daleko od drużyny to dlatego, że robi rzeczy ważniejsze, już konkretnie co to nie powiem, ale we Władcy Pierścieni przedstawione zostały wydarzenia tylko związane z drużyną, a walki i konflikty działy się w całym Śródziemiu