Wpis z mikrobloga

@JigglyJoe: #!$%@? płacenie łapówki, żeby mieć w papierach, że przyjęło się NIEOBOWIĄZKOWĄ szczepionkę XD
antyszczepy wchodzą na jakiś wyższy poziom. mniej problematyczne jest po prostu przyjęcie szczepionki niż kombinowanie z lewymi certyfikatami, które w normalnym życiu gówno dają
@JigglyJoe: @KanonJerzy: To was zdziwię u mnie ponoć w mieście jest "agent 007", który ponoć za 1500pln brał dane i dzięki swoim kontaktom łatwił wpis do systemu NFZ i kwit że się szczepiłeś. Jak dobrze słyszałem to już pierwszego dnia miał z 50 klientów.

Nie, nie był to jakiś seba czy Andrzej. Ponoć jakiś mecenas czy prawnik. Ile w tym prawdy? #!$%@? wie, ale ludzie na mieście coś sporo szeptali.
@TheOneEyedKing w Polsce to się boją bo podpisali niebotyczne kontrakty szczepionkowe. U nas największy antyszczep wśród lekarzy podpisał kontrakt na 1mln i jakby mógł to by dzieci teraz szczepil.byle limit wykonać. Tak to zmienia się światopogląd u ludzi. U niemca np jest to legalne i na porządku dziennym że płacisz lekarzowi a on wystawia VI lewizne że się zaszczepiles. Nawet się z tym nie kryją bo jest to powszechne tam. I co
@JigglyJoe: a tak swoją drogą to całkiem teoretycznie jak z legalnością takiego procederu? Chodzi tu o zabieg medyczny a nie sprawy urzędowe więc zarzut korupcji nie powinien mieć miejsca nie? Czy się mylę, była w ogóle jakaś tego typu sprawa w sądzie żeby opłacić brak usługi medycznej? :P
@JigglyJoe: XD. Za jedno szczepienie lekarz dostaje od funduszu 2100pln. Myślisz, że swoimi groszami z magazynu januszeksu będziesz w stanie przekupić jakiegoś lekarza, żeby ryzykował prawo do wykonywania zawodu? XDDDD widać że antywaksy to konkretne bezmózgowie