Wpis z mikrobloga

#suchar #dowcip #humor #byloaledobre #zajebiste ;)

Mała dziewczynka chodzi razem ze swoim psem po parku. Spotyka ją przechadzający się w okolicy ksiądz:

- Jak masz na imię, dziewczynko?

- Płatek, proszę księdzia.

- A skąd się wzięło tak nietypowe imię?

- Widzi ksiądz to drzewo? Sześć lat temu moi rodzice wyznali sobie pod nim miłość... Potem konsumowali tu swą miłość, a robili to z taką pasją i uczuciem, że z drzewa zaczęły się sypać płatki kwiatów, okrywając ich nagie ciała...

Ksiądz pogładził z uśmiechem dziewczynkę po główce:

- Piękna historia, dziecko. A jak się wabi twój piesek?

Dziewczyka:

- Pigi.

Ksiądz, oczekując równie ciekawej opowieści, pyta:

- A dlaczego ma tak na imię?

- Bo rucha świnie!