Wpis z mikrobloga

@erebeuzet: Dużo zależy od papieru. Niektóre wystarczy trochę pogładzić ołówkiem i wychodzi równomiernie zacieniowana powierzchnia, ukazująca ziarnistość papieru, a na innych można pieczołowicie ściubolić, a i tak zostają brzydkie krechy. Równolegle z ćwiczeniami testuję sobie różne bloki i potrafi wyjść spora różnica między rysunkami, a przecież umiejętności mi się nie zmieniają nagle z dnia na dzień.