Wróciłem właśnie z Warszawy :D Byłem na tym całym marszu i się zawiodłem ... same rodziny z dziećmi, wszyscy uśmiechnięci, były Sebki ale nawet trzeźwe. Jedyne dymy jakie były to te z rac i świec. Nastawiałem się awantury, wrzaski, armatki wodne, łapanki a nic takiego nie miało miejsca. Czuje się oszukany ( ͡°͜ʖ͡°) #marszniepodleglosci
@takelbery: widać się Ciebie przestraszyli... (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@Poldek0000: Wątpię czy moja obecność w śród tak dużego tłumu miała jakiekolwiek znaczenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)