Wpis z mikrobloga

Siedzę sobie od zeszłej środy w domu na #izolacja bo pcr dodatni i #koronawirus welcome to. Zamówiłem sobie "państwowy" pulsoksymetr bo nie mam. Mimo że się dobrze czuję to uznałem że lepiej mieć niż nie mieć. Wyjechał w piątek, wczoraj SMS od #pocztapolska - crazymole doręczamy dziś przesyłkę. I nic się nie stało. Wieczorem pomyślałem że kurier mistrz wrzucił mi to do skrzynki ale nie, dziś rano znów SMS: crazymole doręczamy dziś przesyłkę. I oczywiście nic. Przed chwilą zajrzałem na monitoring a tam zwrot do nadawcy.
Nawet jeb€&@go pulsoksymetru nie potrafią doręczyć. A gdybym był osobą która naprawdę go potrzebuje? Nie mieści mi się to w ogóle w głowie.
Pobierz
źródło: comment_1637080860hoSaESu6LcpfVqp44yqnOa.jpg
  • 6
@crazy_mole: Wbrew pozorom, często zdarzają się błędy, jak adres jest automatycznie drukowany z jakiegoś kompa. Brak ulicy, brak miasta, 22 zamiast 2/2 itp. zdarza się często. Najlepszy przykład. Doręczałem (listonosz) kilka przesyłek z Chin do jednego typka na rejonie. 5 albo 6 przesyłek, ta sama zawartość, ten sam sprzedawca. I jedna etykieta nie miała ulicy i numeru ¯\_(ツ)_/¯, a pozostałe przesyłki były poprawnie zaadresowane. Wszystkie wyglądały tak samo, wszystkie z drukowanym