Wpis z mikrobloga

Od człowieka nie zależy nic i nie dajcie sobie wmówić że jest inaczej. Już tłumacze o co chodzi. Człowiek jest wypadkową dwóch rzeczy które kształtują jego życie, genów i środowiska w jakim się urodził i na żadne z tych rzeczy człowiek nie ma wpływu. Jeżeli urodzisz się z podludzkimi genami w patologicznej rodzinie która nie zapewni ci wsparcia no to kompletny its over. I w drugą stronę jeśli urodzisz się z dobrymi genami które zawdzięczasz porzodkom i urodzisz się w rodzinie która pozwoli rozwinąć się twojemu potencjałowi ( który zawdzięczasz genom ) jesteś wygrywem. To czy będziesz wygrywem który odnosi sukcesy od dzieciństwa do śmierci czy przegrywem który palcem w dupie nie kiwnie i nic nie osiągnie jest wiadome już w momencie twojego przyjścia na świat. Teraz tylko pytania jakie karty wylosowałeś.
#przegryw #blackpill ##!$%@?
źródło: comment_1638292235Mb4XEdqAvdoKPoloE5Y5GL.jpg
  • 44
@YoungZibixD: Ale nawet organizm czada lub julki nie spali 6k kcal dziennie, ale przegryw będzie tył już przy 2,5k kcal dziennie. Co nie znaczy, że powinien tyle #!$%@?ć.
Uznając determinizm za prawdę nie możesz krytykować normików za ich okrutne zachowanie wobec przegrywów.
Uznając determinizm za prawdę nie możesz krytykować normików za ich okrutne zachowanie wobec przegrywów.


@Waffenfarbe: Szczerze powiedziawszy dręczenie słabszego przegrywa przez n0rmistwo, pomijając moralność z punktu widzenia biologi i natury jest jak najbardziej normalne a nawet pożyteczna dla całokształtu. Oczywiście jest zła z moralnego punku widzenia, ale moralność nie jest czymś naturalnym tylko została wytworzona przez ludzi.
@GearIsGreat: Skoro nie posiadamy wolnej woli, to dlaczego mamy forsować się do nauki czegokolwiek, skoro nasze tory życia są już ustalone i nie możemy ich zmienić? Ty twierdzisz że lubisz się rozwijać, czy zdecydowałeś o tym wolną wolą? Nie wiadomo. Możesz się tylko domyślać, albo oszukiwać się, skoro nie można wybrać swoich myśli.
Można powiedzieć, że ludzie to takie algorytmy które na podstawie bodźców zewnętrznych dobierają hormony i reakcje. Zawsze możemy
@czerwoneoczybialewlosy:

Skoro nie posiadamy wolnej woli, to dlaczego mamy forsować się do nauki czegokolwiek, skoro nasze tory życia są już ustalone i nie możemy ich zmienić?


Bo lubię się uczyć pewnych rzeczy. (o czym wspominasz poniżej vvv)

Ty twierdzisz że lubisz się rozwijać, czy zdecydowałeś o tym wolną wolą? Nie wiadomo. Możesz się tylko domyślać, albo oszukiwać się, skoro nie można wybrać swoich myśli.


Ja po prostu mówię co czuję. Czuję,
@czerwoneoczybialewlosy: Ale wiesz że chęci zmiany swego życia też jest warunkowana. No weźmy na przykład człowieka który urodził się z uszkodzonym mózgiem i który do końca życia będzie warzywem przykutym do łóżka. Czy ona ma szanse coś zmienić w swoim życiu ? No nie bardzo. Możliwość działania i zmiany też zawdzięczasz genom czy inteligencji na którą nie masz wpływu przy narodzinach. To taki paradoks.
@czerwoneoczybialewlosy: To nie jest trudny temat do dyskusji. Genetyka, miejsce urodzenia i środowisko w którym dorastałeś determinuje twoje dalsze życie, to kim teraz jesteś, co myślisz, jak myślisz, jakie są twoje poglądy i przekonania to wynika właśnie z tych trzech rzeczy. Wyobraź sobie jedno wielkie zadanie matematyczne w którym cały proces obliczeniowy zaczyna sie w momencie twoich narodzin
@GearIsGreat: Można więc to streścić do stwierdzenia, że nasze wrodzone reakcje, które są poza naszą kontrolą są odpowiedzią na otoczenie, które jest poza naszą kontrolą. Osobiście też nie potrafię powiedzieć czy mam wolną wolę. Mając wybór, choćby pozorny wybrałem tak a nie inaczej, nie mam możliwości cofnąć się i sprawdzić czy rzeczywiście dokonałem tego samodzielnie. Urodziłem się taki a nie inny, na to też nie miałem wpływu. Tak samo preferencje. Utarłem
@GearIsGreat: @czerwoneoczybialewlosy: To że wolna wola nie istnieje nie zmienia faktu że nie można się rozwijać i uczyć. Rzecz w tym że kolego zdolność do nauki i rozwoju zawdzięcza przypadkowi. Genom które wylosował i inteligencji która pozwala kreować jego życie i otoczenie wokół. Ale równie dobrze mógłby nie posiadać umiejętność do nauki i rozwoju i na posiadanie tego jak i na nieposiadanie nie ma wpływu.
@GearIsGreat: Determinizm zakłada że wszystko co ma się wydarzyć jest już od początku zaplanowane i wynika z logicznych interakcji wszystkich obiektów, czyli nie ważne co byśmy robili, nasze myśli i czyny będą takie same, a czynniki zewnętrzne będą tego powodem.
Czyli przykładowo, przypadkowe dowiedzenie się o determinizmie może spowodować porzucenie rozwijania się "bo i tak nic nie zmienię", co poskutkuje gorszą jakością życia za co będziemy obwiniać tę konkretną sytuację. A
@YoungZibixD: Istnienie normictwa samo w sobie jest złe zarówno z moralnego, biologicznego i utylitarystycznego punktu widzenia. Samo utrzymanie obecnego poziomu życia normictwa to strata niewyobrażalnej ilości roboczogodzin, energii i materiałów. I co to normictwo produkuje lub tworzy? Nic ciekawego ani przydatnego.
Po drugie normictwo to hipokryci. Gnębią przegrywów jako rzekomo słabych i mających złe geny, ale aktywnie wspierają p0lki z ciężkimi chorobami genetycznymi robiące dzieci i wszelką patologię każdego rodzaju mnożącą
@czerwoneoczybialewlosy: Ja myślę, że trochę robisz krzywdę tej filozofii używają słowa 'zaplanowane', bo to zakłada KOGOŚ albo COŚ co to wszystko planowało (przynajmniej w moim odczuciu) :P Wytrzasnąłem tą definicję z słownika:

pogląd filozoficzny głoszący, że każde zdarzenie jest jednoznaczne i uwarunkowane swoimi przyczynami


Pod taką definicją się podpisuję obiema rękami. A Ty?
@YoungZibixD: Od człowieka zależy może mało ale zależy. Gdyby całkowicie nie zależało nie mielibyśmy takich ludzi jak tesla, ludzi wyrwanych z biedy którzy przyczynili się do zmiany świata.
Sęk w tym że wiele osób nie wiem jak i co może u siebie zmienić, część się podda a część wpadnie w rutynę. Jeśli chcesz coś zmienić czy jesteś wygrywem czy przegrywem trzeba działać i się nie poddawać, szukać tego co zmienić można.
Nie jestem zwolennikiem żadnej radykalnej postawy, tzn ani tego, że nie mamy żadnego wpływu na nasze życie ani tego, że zależy ono w 100% od naszych decyzji, ale mam też wrażenie, że (chyba na skutek mody na coachingowe brednie) ludzie często przeceniają osobisty wpływ człowieka na swoje życie i generalnie mają tendencję do lekceważenia czynników zewnętrznych (tak zwany "podstawowy błąd atrybucji https://pl.wikipedia.org/wiki/Podstawowy_b%C5%82%C4%85d_atrybucji ).

Później jak się okazuje, że np jakiś morderca był
@YoungZibixD "wszystkich zastanawia jak to w ogóle jest możliwe, by tak źle zagrać rozdane przez życie karty" ~Ranko
Jak jesteś w czepku urodzony, to musisz też umieć to wykorzystać, inaczej spartolisz szansę na piękne życie i będziesz do końca bić się z myślami że każdy na twoim miejscu wykorzystałby to lepiej, a reszta patrzeć na ciebie będzie z zazdrością i złością, że oni dużo lepiej by sobie poradzili mając takie szanse.
Nie
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@YoungZibixD: Jak można w ogóle mieć gówniane geny. Przecież te geny osiągnęły niezliczone sukcesy, przetrwały wszystkie możliwe kataklizmy, wojny, wszystko i oto jest anon, który przez te geny przegrał na starcie?
Faktem jest z drugiej strony jest, że nie ma dwóch takich samych startów w życiu, i jednemu będzie bardzo łatwo, innemu bardzo trudno. Ale dlaczego miałoby to oznaczać, że it's over dla chłopa?