Wpis z mikrobloga

#koronawirus #maseczki #policja
Policja chyba zaczyna #!$%@?ć zbroję odnośnie mandatow za brak maseczki xD 3 tygodnie temu ochoczo wystawili mi mandat. Teraz po siłowni szedłem przez galerię na parking podziemny i napotkałem patrol. Sam do nich zagadałem, czy będzie interwencja. Spytali tylko gdzie mam maseczkę, na co odparłem, że nie noszę. Życzyli mi zdrowia, podziękowałem, też im życzyłem i każdy poszedł w swoją stronę xD
  • 18
zbiorowy umysł?


@ryhu: No właśnie mają. Robią to co im każe przełożony. Przełożony robi to co mu każe komendant, komendant robi to co mu każe minister.

Poczekają aż sądy zmienią podejście i będą pisać mandaty.
@7160: Oczywiście, jest prawdopodobne, że nagle przełożeniu stwierdzili, że mandaty już nie są potrzebne (ale po sklepach wciąż każą łazić, ma sens, nie?) i wszyscy policjanci w całej Polsce się zastosowali tajnemu rozkazowi rozesłanemu drogą telepatyczną.
Bo przecież nie jest tak, że część od początku miała #!$%@?, a nadgorliwą część widzieliśmy w śmiesznych filmikach i że dalej jest tak samo. Nie. Magicznie odwołali mandaty, zwłaszcza po to żeby covidianie widzieli jak
że nagle przełożeniu stwierdzili, że mandaty już


@ryhu: ... są przez sądy anulowane. Tak, jest to prawdopodobne - policja ma kontakt z sądami w komendach są radcy prawni, ba - niektórzy komendanci sami maja jako-takie pojęcie o prawie. Moim zdaniem jednak bardziej prawdopodobne jest, że wytyczne przyszły z góry "Wiesiu, daj chłopakom na wstrzymanie z tymi maseczkami - sądy je anulują, niech póki co chodzą, żeby wyglądało, że cos robimy, ale
@7160: Gada się z tobą jak z dupą w nocy, więc napiszę prostacko i konkretnie:

w sądach przegrywają od dwóch lat, od samego początku. Wytłumacz mi proszę co się zmieniło TERAZ. Op napisał, że jakiś czas temu mu #!$%@?, a wczoraj odpuścili. Ja twierdzę, że zależy od ludzi na których trafił.

Ty stwarzasz na to mongolską teorię, że to nagle W CAŁEJ POLICJI w tym czasie zmieniły się wytyczne. Obroń tę
że zależy od ludzi


@ryhu: Oczywiście, że po części zależy. Jak mają wyrobiona normę, jesteś miły to mogą ci odpuścić. W następnym miesiącu ci sami #!$%@? mandatem, bo muszą wyrobić normę. A nawet jak mają już normę wyrobioną a się stawiasz to i tak #!$%@?ą mandatem. Jest duże pole manewru w zależności kogo spotkasz i w jakiej sytuacji. Ładnej dziewczynie wystawią 10 zł, chudemu zakolakowi - 100 zł. To sa prawdy
To się zminiło, że kiedyś nie było wyroków sądów anulujących mandaty.

@7160: xD
Typie, pierwsze wyroki uniewinniające były juz prawie dwa lata temu, po trzech miesiącach od pierwszego wprowadzenia obostrzeń. Ty nie masz pojecia o czym mówisz.
@ryhu: Może nie zauważyłeś, ale ja nie twierdzę niczego ze stanowczością. Tłumaczę ci możliwy mechanizm i jak działa policja. Nie jest to tak, że posterunkowy z sierżantem decydują co będą robić "To co, Stefciu, dziś łapiemy na wylotówce czy idziemy pałowac antymaseczkowców do galerii?"

Trzeba by było zerknąć w statystyki mandatów - ile ich wypisywali ile wypisują, żeby się z pewnością wypowiedzieć.
@ryhu: @BonerBogdan: @blaskun mam znajomych co w naszym mieście pracują w policji i wiem, że przełożonych mają popierodlonych, a normy mają być wyrobione. Kwestia tego, że na samym wykopie widziałem już kilka filmików z tej właśnie galerii, gdzie policjanci nie raz są #!$%@? przez osoby, wobec których podejmują interwencję. Więc jak widać opór wobec nielegalnych mandatów ma znaczenie. Ja tam patologii nie uznaję. Grzeczne, aczkolwiek stanowcze podejście do tematu. Sam