Wpis z mikrobloga

@brajanusz84: no nie wiem, miałem w ręku te zestawy dużych statków (Titanica i jakiś wojenny) i to się fajnie trzymało + zero jakichś naklejek, tylko wszystko nadrukowane. Dla mnie na duży plus, porównując do dużych zestawów lego np. Ferrari 488, które się rozlatuje w rękach
ogółem lego ostatnio te modele samochodów nie wychodzą, poza Astonem Martinem od Bonda i VW T1, to naprawdę felerne modele wydają, albo modele które nie są warte swojej ceny. Chociaż głównie to właśnie te auta z kolekcji system nie są warte kupienia, bo te z creatora trzymają poziom.