[nevill]

Warszawa Centralna -> Lotnisko Chopina. Cierp skasował mnie 420 zł co z pośpiechu odkryłem dopiero po nadaniu bagażu. Chyba nowy rekord?

Wziąłem pierwsza lepszą takse zamiast dzwonić jak człowiek po Uberopodobny wytwór. Zapomniałem że w świecie LEGALNYCH przewozów osobowych nie można niepatrzeć na ręce xD trzymacie sie tam w tej wawce.

#taxi #uber

[zlotuwa]

@nevill: od razu zaznaczę że #!$%@?ć krojników i złodziei

ale jak to jest że jak Uber pokaże mnożnik i cenę z dupy to nie jedziesz i tyle, a jak cierp ma 8zl/km to nikt nie patrzy na cennik i żali się na wykopie. Nie kumam tego

[nevill]

@zlotuwa 8 zeta to nie bylby problem - ja zaplacilem 56zl/km

[N.....i]

@zlotuwa: @nevill: no właśnie chodzi o to, że jak uber #!$%@? mnożnikiem x8 w sylwestra to mam wybór: zgodzić się, wziąć zwykłą taksówkę, albo być cebula i dymać z buta.
W uberze widzisz stawkę za całość trasy i albo ją akceptujesz, albo nie. A stawka na szybie to niestety już przeżytek, bo nikomu nie chce się liczyć ile jest tam kilometrów, ile za trzaśniecie i czy to noc czy dzień

[zlotuwa]

@Nie_jezdze_taksowkami: ja nie walczę bo się wypisałem z tego burdelu 2 lata temu.

Tylko to tak jakbyś poszedł do knajpy w Międzyzdrojach i nie przeczytał że mają 40zl/100g ryby a potem narzekał xd

[N.....i]

@zlotuwa: no dlatego nie chodzę do knajp, w których sprzedają na gramy, bo większość wali w #!$%@? i ryba waży pół kilo wg nich xD Wolę iść tam gdzie zapłacę za cały posiłek z góry umówioną kwotę. Ta sprzedaż na wagę to chyba przypadłość jedynie morza. Nigdzie nie spotkałem się z podobnymi odmierzaniami.

[g455]

@nevill: dałeś się zrobić w #!$%@?, mimo, że na każdym kroku na dworcach i lotniskach wiszą plakaty o tym jak rozpoznać legalną taksówkę i odróżnić ją od oszustów. Wsiadłeś do legalnego PRZEWOZU OSÓB, który wygląda tak jak na pic rel, a powinieneś wsiąść do taksówki i wtedy zapłaciłbyś faktycznie ze 30 zł. Aha, nie kłam, że wsiadłeś do pierwszej lepszej taksówki, bo ci panowie nie stoją na postojach tylko obok lub

[g455]

Tu info jak wygląda taksówka w Warszawie

[g455]

Nadmienię tylko, że podobne atrakcje czekają na nas w każdym większym mieście świata, a kilka ich zwiedziłem. W Krakowie czy w Gdańsku też chcieli mnie naciągnąć na pseudo-taxi (z rynku do galerii krakowskiej pan zaśpiewał 450 zł, wziął okragłe zero jak się uparłem że wzywam policję), ale podobnie było również w Rzymie i w Paryżu.

[lhotse89]

@g455: gdzie stał ten cierp w Krakowie?

[g455]

@lhotse89 w jakiejś małej uliczce na rynku, nie pamiętam dokładnie, obok takiej burgerowni co ma wielkie kawały mięsa w witrynie