Wpis z mikrobloga

@polskimurarzpl: widzę Atorek wrócił na dobrze znane tory prowadzące do stacji "#!$%@? Umysłowe". Straszenie wojna i Klausem "on się tak nazywa" Szwabem teraz naprzemiennie. Nie oglądam jego filmów w celach konstruktywnej krytyki już od miesiąca i powiem wam, że jak włączyłem i usłyszałem ten bełkot to mnie brało na wymioty, elo.