Wpis z mikrobloga

@naut: U mnie trochę krótszy termin, bo maks 4 lata. Dywersyfikuję dość mocno. Aktualnie ok. 25% gotówka, 11% akcje (w tym spółki surowcowe), 22% EDO+ROD, 32% metale szlachetne, 4% krypto, 5% kontrakty na surowce.

2021: +12%
YTD: ok. +2% z hakiem. Jest ciężko. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Candy: Mam podobny portfel. Obligacje ROD i EDO. IKE i IKZE na akcje. Metale podobnie. Będę wchodził jeszcze w obligacje korporacyjne. Właśnie dokupiłem trochę IWDA po 69.60, żeby trzymać do emerytury. Generalnie mam jeszcze trochę waluty odłożone na promocyjne zakupy.
I tak mam portfel na minusie, bo miałem za dużo chłamu z Nasdaq nakupowane. Teraz dywersyfikuję w ETF szerokiego rynku.
@Jimmy_PoP: IKE i IKZE wykorzystuję na emerytalne - długi termin. To już inna para kaloszy i tam oczywiście YTD -11% aktualnie.

Co do obligacji korporacyjnych nie tykałem, bo wiedziałem że jak się zacznie podnoszenie stóp procentowych, obligacje zaliczą spadki. Na razie nie tykam dalej, z tego samego powodu.

W sumie też bardzo skomplikowane to wszystko. Mam chyba łącznie ok. 20 różnych instrumentów, gdzie mógłbym spokojnie ograniczyć się do 6-7 ETF i
@Candy: To prawda. Odnośnie obligacji to indeksowane inflacją robią swoją robotę, ale trzymam je jako taką poduszkę bezpieczeństwa.
Teraz będę tylko uśredniał cenę ETFów na szeroki rynek. Jedyna dywersyfikacja to może być kupowanie na zmianę iShares i Vanguarda :) Nikt nie wie jak długo będzie jeszcze spadało, ale w dłuższej perspektywie nie ma to dla mnie znaczenia. Grunt, że kupione już poza górką.
Co do obligacji korporacyjnych nie tykałem, bo wiedziałem że jak się zacznie podnoszenie stóp procentowych, obligacje zaliczą spadki. Na razie nie tykam dalej, z tego samego powodu.


@Candy: Szczerze mówiąc to dopiero rozkminiam temat Catalyst, ale wydawało mi się, że będzie odwrotnie. Skoro podniosą stopy i kredyty będą droższe to firmy będą musiały płacić też wyższe odsetki, żeby ktoś kupił ich obligacje.
@Jimmy_PoP: Zgoda, na long term stopniowe skupowanie wydaje się dużo atrakcyjniejsze teraz. Szkoda że z tego prawdopodobnie nie skorzystam.

Co do tego jakie spadki nas czekają, podpowiedź może dać ten wykres, czyli wielkość udzielonych pożyczek na kontach maklerskich (pod zakup akcji) w odniesieniu do amerykańskiego PKB.
https://www.gurufocus.com/economic_indicators/4266/finra-investor-margin-debt-relative-to-gdp
Z tego wykresu można wywnioskować, że rynek akcji zjedzie maks 3 razy tyle, co do tej pory od szczytu. Czyli na razie zleciał ok.
@Candy: metale fizycznie bulion czy ETF na nie?


@naut Chodzi ci o metale szlachetne czy przemysłowe?

@Candy: co polecasz na emerging market?

Pojęcia nie mam, a jak nie mam pojęcia to ETF na całość.
@naut:
Bardzo skomplikowany temat. Tak mocno w skrócie:

złoto:
1. magazyn bezcłowy > 2. ETF ZKB lub UBS na fizyczne złoto > 3. GLD > 4. PHYS = 5. IGLN = 6. mennica >>>>>>> 7. ETF/ETN na kontrakty/swapy

Zależy od twojego budżetu i tego czy chcesz się bawić w rozliczanie podatków samodzielnie. 1. to opcja dla tych co mają po kilkaset tys. EUR do wpakowania w złoto. 2. Najlepsza opcja dla
@Candy: bardzo dziękuję za tak rozbudowaną odpowiedź! Ja kupuję na Fidelity (broker w USA) i mam trochę SPYD i DRIV(liczę na to, że elektromobilność za parę lat będzie top jak ogarną wszelkie bolączki)