Wpis z mikrobloga

Ponieważ mój wpis został zgłoszony. To jeszcze raz:
Kilka słów o moim challengu.
Daygame jest trudne. Baaaardzo trudne. Najtrudniejszy podryw. Jeśli chcecie zdobyć różową to nightgame i przez znajomych.
W klubach pełno singli którzy chcą się poznać. Wśród znajomych jesteś "swój".
Na ulicy jesteś randomem i nic cię nie łączy z randomką. Nic o niej nie wiesz i robisz coś co jest poza normami.
Dlaczego bawię się w daygame? To jak tor przeszkód dla mojego mózgu. Powtarzam go w kółko aż jestem w stanie go wykonać z zamkniętymi oczami. Jeśli jestem w stanie podejść bez wahania do randomki z ulicy, zachować opanowanie i w wąskim oknie czasowym pokazać, że jestem nią zainteresowany nie wychodząc na creepa to czym jest nightgame jeśli nie kaszką z mleczkiem?
Ale przede wszystkim buduję swoją odporność na odrzucenie i porażkę. Jestem już na 5 dniu i ponad 25 odrzuceń za mną. Zamierzam dobić do 150.

Nie spodziewam się, że znajdę jakąś różową. Nie liczę nawet na numer. Walczę ze swoją nieśmiałością i autyzmem.
Ktoś napisał, że skoro nie jestem chadem to po co nawet próbuję? Chad to mógłby nawet hailować na ulicy i różowa da swój numer. Tutaj jest wideo chada, trenera pua, który jest odrzucany przez randomki z ulicy. Mówi jak jest i do czego służy daygame. Coś co raczej koliduje z tym całym blackpillem.
https://youtu.be/40ff1V7ViLw

#podrywajzwykopem #30daygamechallenge #przegryw #blackpill #zwiazki #autyzm #pua
  • 7
@nowywinternetach: a co tu nagrywać? Robię sam bez niczyjej pomocy. Nie ma tu żadnych trików. Gdyby były jakieś otwieracze, magiczne zaklęcia i zwroty to każdy chłop by się ich nauczył i już miał kobite.
Na tym klipie facet doskonale opisuje jak wygląda rzeczywistość. Każde podejście jest inne bo każda kobieta jest inna. Rezultat nie zależy w większości od ciebie. Nawet jak masz wymakszone skille i look to różowa może dać ci
Blackpill to się tu chwieje.


@sugmadig: A to wiadome od dawna. Wygląd nie gwarantuje sukcesu, tylko trochę zwiększa szanse.

Gdyby były jakieś otwieracze, magiczne zaklęcia i zwroty to każdy chłop by się ich nauczył i już miał kobite.


Ale coś myślę, że nie masz autyzmu po prostu, tylko nie masz social skills i jesteś nieśmiały = prędzej neurotyk. Więc nic takiego nie robisz autystycznego. Na filmie byłoby widać. Plus nauczyłbyś się
@nowywinternetach: Jestem w spektrum. Stwierdzone w klinice. 3 dni mnie maglowali. Mam nawet kilkustronicowy raport.
Do tego jeszcze avoidant personality disorder co jest gorsze od fobii społecznej.
W klinice mi powiedzieli, że w pakiecie z autyzmem dostałem też inteligencję, hiperkoncentrację/kondycję i zdolność do samouczenia się wszystkiego więc byłem w stanie opracować obejścia swojego spektrum. I dlatego też robię ten challenge bo tak sobie postanowiłem i muszę go dokończyć
@sugmadig:

hiperkoncentrację


Tak z ciekawości, jak dobrze jesteś się w stanie skupić na sensacjach oddechu w nosie i na jak długo? Zakładam że jak masz hiperkoncentracje to masz talent do medytacji