Wpis z mikrobloga

No to już się klaruje kto opóźnił reakcję policji w tej strzelaninie w szkole w Teksasie. Szef policji, który ponadto został trzy tygodnie temu radnym i zaraz będzie miał zaprzysiężenie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Bardzo postępowa polityka:
The chief campaigned, largely door-to-door, on communication and outreach “to those in need,” the newspaper said.
https://www.nbcnews.com/news/us-news/uvalde-police-chief-delayed-officer-response-shooting-join-city-counse-rcna30910

Ja i tak nie kupuję jego motywacji. Ziomek szukał kluczy, a nie chciał, zeby szturmowali, bo "sprawca zabarykadował się i jest sam w klasie" (nie był). W międzyczasie słyszano ciągle strzały i nie był zabarykadowany, ale nawet jeżeli by był, to przecież to jest codzienność dla policji. W innym źródle jak czytam, gdy te jednostki taktyczne hamerykańskiej straży granicznej przyjechały, to też nie dali im działać, dopiero po dłuższym czasie (to oni szturmowali, nie miejscowa policja).

Jeden wielki #!$%@? i wielka afera, że policja zachowała się jak tchórze, a mieli dowódcę cymbała, co pewnie chciał tego ziomka przytulić zamiast zastrzelić... A policja była skuteczna tylko w skuwaniu ludzi postronnych co ze swoją bronią chcieli coś zrobić (to akurat dobrze, ale tylko nasila kontrast bierności)
Są też doniesienia o strażniku ze szkoły, który w ogóle był bierny i się schował, choć jak wiadomo, jeszcze poza terenem szkoły sprawca zaczął strzelać, rozbił samochód itd.

ogólnie #!$%@? akcja
#usa #teksas